Ahh.. sporo sie dzieje.

Dowiedzialam sie ze bede miala coreczke ;)

ahh jestem taka szczesliwa.

No ale wyladowalysmy w szpitalu, mala chciala za wczesnie wyjsc na swiat. Cos jej sie spieszy :) USG mialam w piatek tj. 29.06 i wazyla wtedy 863g i mierzyla 47,3 cm :) duuziom mam ciore :)

poszlam w czwartek do lekarza i mu mowie ze w srode mnie bolalo itp, on mnie zbadal okazalo sie ze mam napieta macice i ze sie stawia, i ze mam twardy brzuch. No dostawalam leki isoptin i feneterol no i nospe :) wyszlam wczoraj :)

dostalam recepty i mam bardzo duzo wypoczywac.

Atmosfera w domu jest wrecz ujowa ! moja siostra mnie dobija ;/ ja sie mam oszczedzac a ona mi kaze pranie robic powiesic tachac miche ehh.. chyba wolalabym lezec. Wtedy zachowywaly sie zupelnie inaczej :( ahh..