Blog: paulinka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulinka
paulinka

Byłam dzisiaj u GP, czyli takiego irlandzkiego lekarza pierwszego kontaktu .
Normalnie śmiać mi się chce z tego badania.
Najpierw kazał mi nasiusiać do fiolki... ledwo sie zmusiłam... i zrobił test ciążowy z moczu. Oczywiście test wyszedł pozytywny... tak jak i 6 wczęsniejszych, które sama sobie zrobiłam:-)
Potem mnie zważył, pomacał brzuch, osłuchał płuca, zajrzał w gardło, zmierzył ciśnienie zapytał o objawy ciąży i już było po wizycie. Wypełnił mi też skierowanie do szpitala na USG (w 13 tygodniu!!!) i umówił na spotkanie z pielęgniarką na przyszły wtorek. Ma mi zrobić badanie z krwi na HIV(?), żółtaczkę i jakieś inne zakaźne choroby i dać mi wykład o zdrowym odżywianiu.

No i tyle dowiedziałam się o swojej ciąży...

Już dzisiaj umówiłam się na prywatną wizytę do Dublina do polskiej przychodni. Jest tam dobra Pani ginekolog i mam nadzięję że ona zrobi mi badanie i USG. To będzie już 7 tydzień więc powinno być widac serduszko.


 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsi
Po pierwsze gratuluje :) po drugie juz powinnas widziec bijace serduszko a to przepiekne uczucie :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nwsc
Moje GRATULACJE  i Jak najszybciej do Polskiej kliniki Moja przyjaciólka mieszkająca w Londynie kiedys się dowiedziała od ciapatego ginekologa że prawdopodobnie jej jajniki atakuje nowotwór...prawdopodobnie...Przyleciała do Polski i dowiedziała się że jest w ciąży No cóź A na zachodzie Polska jest  taki zacofanym krajem ;0 Pozdrówki i dużo zdrówka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikav

moja gratulacje!! popieram porzedniczke i jak najszybciej pedz do polskiej prychodni- twoja wizyta u irlandzkiego lekarza to jakies kpiny ... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328
Gratuluje :)) Tu w Irl tak wygladaja badania i nie spodziewaj sie wiecej Przez cala ciaze mialam tu jedno usg a tak na kazdym badaniu cisnienie i mocz i nic wiecej no chyba ze pod koniec ciazy sprawdzaja polozenie dziecka a tak to lipa Jak trafilam do szpitala z powodu "wysokiego" cisnienia to tam mialam poraz drugi usg (38tydz) i 2 razy dziennie ktg no i rano mocz i cisnienie Badania krwi robia wszedzie wiec to nic dziwnego bo od razu sprawdzaja hiv, rozyczke,zoltaczke itp potem bedziesz tez miala badania na cukier a co do wazenia to mnie nawet nie wazyli Tez jezdzilam ale tylko na poczatku do dublina na dabania bo chcialam byc pewna ze wszystko jest ok :) Zycze powodzenia i cierpliwosc w tutejszej opiece medycznej ;) za to musze cie pocieszyc ze jezeli chodzi o porody, szpitale to jest naprawde super :)