Blog: pollym

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2014-03-06 20:56

|

Komentarze: 10

Przełom :)

 

Pierwsze dni były strasznie ciężkie, aż zaczynałam myśleć że nie nadaję się na matkę. Ale radzę sobie coraz lepiej, choć szczerze, dalej nie dociera do mnie że MAM DZIECKO. Czy ja jestem normalna? indecision

Dziś pierwszy raz kąpałam Marcelka :) Wcześniej robił to tata, ale jutro już wraca do pracy i czasem będę musiała robić to ja. Jak ten czas leci, dopiero co wyszliśmy ze szpitala a tu już 2 tygodnie minęły.

Byłam dziś też na wizycie kontrolnej u gina, zabronił mi współżyć narazie wink Nie żebym pytała! Buuuu. Jeszcze trochę wytrzymam, haha. 

 

Marcel robi dziennie kupę sztuk jeden, ale taką kupę że Marek ucieka z pokoju jak go przebieram. Przed porodem z iskierkami w oczach mówił jak to będzie syna przewijał, iskierki zniknęły razem z pierwszą kupą wink Ale to nic, i tak dużo przy nim robi.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw

też miałam takie myśli, w dodatku dopadł mnie baby blues i ciągle ryczałam bez powodu. z czasem będzie już coraz lepiej-brzmi banalnie,ale to prawda :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

najważniejsze ze cos robi :) mój mąż na początku uciekał tez gdy zapaszek sie unosił w powietrzu hehehe :D ale jak to sie mowi przyzwyczajamy sie do swoiskich zapaszków hahaha :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Moj tez robi wszystko przy synku, ale kupy nie tyka ;)

 

Z kazdym tygodniem bedzie coraz lepiej i lżej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Agra - super napisane smiley

Pollym - mnie do tej pory zdarza się pomysleć - "kurde-to moje dziecko jest?". z kazdym dniem będzie łatwiej-musicie nauczyć się siebie nawzajem. Powodzeniaheart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Ja do tej pory czasem nie wierze ze to moje dziecko,a ponad rok ma :-) Moj maz pomagal mi tydzien po powrocie do domu a potem wrocil do pracy i z czasem zaczal robic coraz mniej.A Ty doskonale poradzisz sobie sama,bez obaw :-) Co do kupki to poki je samo mleko to jest ok,jak rozszerzysz diete to sie zrobi przyjemniej :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Pollym ni eodpuszczcaj facetowi tego przebierania , co zrobisz jak bedziesz musiała gdzies wyjsc a dziecko kupe zrobi ? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Mój tez nie przebierał, z resztą wiem, że lepiej zrobię to ja - dokładniej.. Ale kilka razy się zdarzylo, gdy musiał he ;D

I jesteś normalna ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

roslina - on potrafi małego przebrać, tylko nie lubi :P jak będzie musiał to przebierze i już.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny
Pollym mam podobnie też czasem do mnie nie dociera ze to MOJE dziecko ;)