Blog: pollym

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2014-03-23 20:03

|

Komentarze: 5

Ratunku...

 

Co wstąpiło w moje dziecko? Cały dzień wrzeszczy, kolki to nie są, chociaż czasem je ma ale baardzo rzadko. Drze się okropnie, przestaje tylko przy cycu albo gdy skaczę z nim na piłce. Do tego mało je... zaczynam się martwić. Jutro idę z nim do pediatry bo zastanawia mnie ta jego wysypka na twarzy. 

 

Wczoraj pierwszy raz zdarzyło mi się wspomnieć o ślubie. No i się dowiedziałam, że nie jest gotowy. Niby okej, niby nic złego... ale jakoś mi chujowo i przykro, nie umiem tego przeboleć. Myślałam że dość szybko będę nosić to samo nazwisko co mój syn, wychodzi na to że mogę się tego wcale nie doczekać...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87

pollym będzie dobrze, trzymam kciuki aby się poukładało, może Twój zrozumie w końcu, że slub jest dla ciebie ważny, facei są dziwnihh, ja na mojego tez się ostatnio wkurzam, bo nie okazuje mi czułośco w ogóle ma w nosie chyba jak się czuje na tej końcówce ciązy...eh

co do maluszka to nie doradzę, bo dopiero czekam na swoją córcię i nie potrafiłabym Ci pomóc:(

pozdrawiam i trzymam kciuki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agulka1910

moj maly tez dzisiaj dokazuje i nie  wiem o co chocrying

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

pollym z slubem to samo przezywałam ... trzymam kciuki yeskiss bedzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Ślub czesto nic na lepsze nie zmienia,u nas jest jak bylo,a tez jak chcialam i co? A marcelek moze jutro bedzie mial lepszy dzien :-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa

nie martw sie kochana na te obie sytuacje znajdziesz siłe :) yes