Zdradzil cie raz drugi i bedzie cie zdradzal to jest jak narkotyk, co to za wytłumaczenie z jego strony ze ty nie walczysz poddajesz sie cholera kto tu powinien walczyc, ja bym odeszla ale nie wyjezdzalabym ,niech on myśli ze wyjechalas tu w uk masz większe szanse żyć z dziecmi niż w polsce ,nie warto dla takiego człowieka marnować czasu moja droga kochanka tez go zostawi ale to bedzie jego problem nie twoj, a faceta to zawsze znajdziesz ale najważniejsze sa dzieci i lepiej niech nie wiedzą ze tata ma dwie kobiety bezsensu nie nawidze takich szmaciarzy sorki

Zdradzil cie raz drugi i bedzie cie zdradzal to jest jak narkotyk, co to za wytłumaczenie z jego strony ze ty nie walczysz poddajesz sie cholera kto tu powinien walczyc, ja bym odeszla ale nie wyjezdzalabym ,niech on myśli ze wyjechalas tu w uk masz większe szanse żyć z dziecmi niż w polsce ,nie warto dla takiego człowieka marnować czasu moja droga kochanka tez go zostawi ale to bedzie jego problem nie twoj, a faceta to zawsze znajdziesz ale najważniejsze sa dzieci i lepiej niech nie wiedzą ze tata ma dwie kobiety bezsensu nie nawidze takich szmaciarzy sorki

Wybacz ale ja brzydziłabym się położyć do jednego łóżka z facetem wiedząc, że być może przed chwilą puszczał się z nie wiadomo kim. Zastanów się jaki wzór małżeństwa przekażesz swoim dzieciom.Jest Ci ciężko, czujesz się samotna i rozdarta.Chcesz o niego walczyć, bo ciągle pamiętasz, że to jednak Twój mąż i ojciec Twoich dzieci ale czy on zachowuje się jak mąż? Jeszcze jest na tyle bezczelny, że próbuje wywołać w Tobie wyrzuty sumienia bo "nie chcesz o niego walczyć". Z tego co piszesz wynika, że on nie jest wart Twojej walki.Na tym forum spotkasz nie jedną dziewczynę, która odeszła z toksycznego związku i teraz jest szczęśliwa.Tobie też tego życzę, bo tu chodzi również o Twoje dzieci, o pewien wzór, który im przekażesz.Musisz nauczyć je jak budować wartościowy związek, jak szanować drugą osobę aby mogły, gdy dorosną, stworzyć fajne rodziny dla własnych dzieci.A co im pokażesz żyjąc z kimś, kto nie ma dla Ciebie szacuknu? Urodziłaś draniowi dziecko, drugie nosisz pod sercem, stworzyłaś mu dom, a on puszcza się z dziwkami, nie ukrywa tego przed Tobą i jeszcze śmie twierdzić, że masz walczyć o wasz związek, który Cię upokarza. Zrobisz co będzie dla Ciebie najlepsze, ale gdybym była na Twoim miejscu nie marnowałabym swoich najlepszych lat na bycie z kimś, kto tego nigdy nie doceni i nie uszanuje.Życzę Ci szczęścia i dużo siły.

ZOSTAŃ Z NIM I UDAWAJCIE SZCZĘŚLIWE MAŁŻEŃSTWO,WYBACZAJ MU KOLEJNE ZDRADY,BO NA PEWNO TAKOWE BĘDĄ,ZA 20 LAT,BĘDZIESZ PLUŁA SOBIE W BRODĘ ŻE ZMARNOWAŁAŚ ŻYCIE I BYĆ MOŻE SWOIM DZIECIOM,kobieto nad czym Ty się zastanawiasz,uciekaj,trochę pocierpisz,ale lepsze parę miesięcy niż całe życie z tym typem,a on biedny niech nadal ma wątpliwości,ciekawe czy posuwając tamtą laskę miał jakieś wątpliwości,myślał o Tobie,dzieciach??Sory za szczerość,ale bardzo mi żal takich kobiet jak Ty i nie pozwól zmarnować sobie życia z takim NIKIM,jak on,dużo siły i wytrwałości życzę

witam na początek bardzo Ci współczuję wiem że tylko to są słowa ale kobiety to silne istotki i dasz radę to co napiszę to jest moje zdanie przede wszystkim nie możesz latać na każde jego zawołanie to on powinien zawalczyć o Ciebie i rodzinę to on zdradzał a nie TY musi wybrać jeśli jesteś mu wstanie wybaczyć to porozmawiaj z nim niech wybierze albo kochanka albo rodzina i to nie jest wytłumaczenie że się pogubił i że przerosła go sytuacja mógł zawsze z kimś porozmawiać a nie do łóżka się pchać TY ZAŚ MUSISZ BYĆ SILNA i cokolwiek wybierze bądź czujna i pamiętaj faceci potrafią kobietom dużo obiecywać to on niech stara się o Ciebie i tak bardzo dużo mu dajesz wybaczając mu (jeśli tak się stanie) ja nie wiem czy dałabym radę na pewno wziełabym kartkę na której zapisałabym wszystko za i przeciw rozstaniu lub zostaniu i wtedy podjęłabym decyzję wiem że to trudne ale pochopnie nie ma sensu podejmować decyzję i np na przemyślenia wyprowadziłabym się od niego na np 1 tydz. i zobaczysz też czy on odpuści czy bedzie walczył o rodzinę czy pchał się do łóżka kochance żaląc się .trzymaj się mocno i pamiętaj że nosisz dzidzie w brzuszku wię uważajcie na siebie i na córcie starszą ZADAJ SOBIE PYTANIE CZY BĘDZIESZ POTRAFIĆ ŻYĆ Z FACETEM KTÓRY CIĘ ZDRADZIŁ (to nie jest proste)

Ale dajesz się poniżać.

Więcej godności! Nie rozumiesz, że oni się z Ciebie śmieją? Ona i on razem w łóżku! Nabijają się z jego naiwnej żony! J

ja bym odeszla

Bez watpienia bym odeszla i bez watpienia nie wracalabym do polski. Walczylabym o alimenty. W Anglii bedzie ci sie latwiej zylo jako samotna matka i latwiej bedzie ci normalnie funkcjonowac. Ale za zadne skarby nie tanczylabym jak taki fagas by mi zagral.Toz to wybacz mi podworkowe slownictwo, ale to Ch*** zlamany !

zastanawiem sie co ty jeszcze z tym kretynem robisz zostaw smiecia nie jest was wart !!!!