tak jak pisza dziewczyny jedno bezbolesne parcie i po klopocie

powiem tak:
poród łożyska to pikuś w porównaniu z porodem dziecka
poród dziecka (parcie) to pikuś w porównaniu z bólami w trakcie porodu :)

za jednym lekkim parciem urodzilam lozysko przy pierwszym porodzie a przy ostatnich nawet nie czulam kiedy to sie stalo

Ja też praktycznie nie poczułam porodu łożyska, raz zaparłam, lekarz przycisnął brzuch i było już po wszystkim:)

Heh ja podobnie jak niektore z dziewczyn nie pamietam porodu lozyska.Ogladalam je juz po i bylam strasznie zdziwiona kiedy to ze mnie wyszlo :))
W ogole dla mnie rodzenie to pikus maly wyszedl przy 4 parciu,lozyska nie pamietam,szycie bylo mi obojetne tylko sie strasznie dluzylo i to mi gralo na nerwach.
Nie masz sie czego bac idz z dobrym nastawieniem,a wszystko na pewno pojdzie lekko,powtarzaj sobie ze dasz rade bo przeciez dasz no nie :)

porod lozyska gorszy od rodzenia??? oj... pierwsze slysze :) ja osobiscie nie pamietam zeby mnie bolalo...wiec chyba nie bolalo :) jedno, dwa parcia i po wszystkim! pozdrawiam! :)

Jedno parcie bezbolesne i wszystko wyszło nawet nie czułam nic.

lekarka kazała mi przec , parłam , nic nie czułam .

Dwukrotnie w ogole nie odczulam rodzenia lozyska. Przy pierwszym polozna jakby sama ze mnie je wyjela, przy drugim chyba lekko kazala poprzec. Nie czulam nic. Raczej bolesne to jest lyzeczkowanie, gdy lozysko sie cale nie odklei i jego czesc zostanie w srodku. Ale sam porod lozyska nie jest bolesny.

Przy pierwszych dwóch porodach rodziłam łożysko i wcale nie jest ,to bolesne.Przy trzecim porodzie po uciśnięciu brzucha przez doktora łozysko samo wypłynęło -byłam bardzo zdziwiona ,że tak wyszło :)