« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
poducha

2012-07-16 17:09

|

Poród i Połóg

porwania i rozerwania...

Słyszalam ostatnio od kobiet rodzących w szwecji że lepiej pęknąć naturalnie podczas porodu, niż nacinać "sztucznie" przez lekarza bądź położną...
Zastanawiam się na ile to jest prawdziwe a na ile dziewczyny zeszwedziały bo dla niektórych polaków tutaj wszystko co szwedzkie jest jepsze niż polskie(ale nie o to zjawisko zapytuje:P), a w szwecji nacinanie jest poprostu zabronione... Argunetują to tym, że pękamy w najsłabszych miejscach które później łatwiej i szybciej się goją niż nacięcie lekarskie które może być na tyle niefartowne że broszka będzie dużo dłużej dochodzic do siebie... jak myślicie kobity?

Odpowiedzi

zależy też od tego jak bardzo się popękało, wg mojej mamy pękła raz, kiedy rodziła mnie i twierdzi ze zagoiło się jej szybciej niż kiedy ją przy kolejnych 3 ciążach nacinali

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

To zalezy. Ja byłam nacinana i nie narzekam. Zrosło się raz dwa, nawet nie wiem gdzie mam bliznę. Koleżanka popękała i tam się działa maskara. Ale być może to tylko przypadek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

Noo właśnie, ja byłam nacinana i bolało mnie masakra. Wkurza mnie to że w polskich szpitalach nawet nie wiedzą co to ochrona krocza. Nawet nie wiem czy byłabym w stanie urodzić bez nacięcia bo poprostu jak tylko główka wyszła to położna ciach. I chyba wolałabym pęknąć bo też słyszałam że szybciej się goją. Noo chyba że dziecko naprawdę duże to wtedy wiadomo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

W Holandii myślą identycznie,nie ważne,że rana od pęknięcia poszarpana i dłużej się goi i często pozostają blizny,które potem podczas stosunku sprawiają dyskomfort,ma być naturalne pęknięcie i kij.ogólnie uważają,że w Pl to gówno nie specjaliści są ,to oni są naj naj i już.A moim zdaniem ta ich opieka położnicza to polskiej do pięt nie dorasta w niczym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
duszka7

Ja byłam i nacinana i sama trochę pękłam. Tu gdzie pękłam bolało o wiele dłużej i dłużej się goiło- być może to zależało od miejsca.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

Przed porodem rozmawiałam o tym z moją gin. Powiedziała, że lepiej naciąć, bo zdarzają się przypadki, że kobiety nieźle pękają... Na jej oczach dziewczyna pękła aż do odbytu. No cóż, nie chciała nacinania to teraz ma...
wlasnie tez slyszalam o takim przypadku, a kobiecie odbyt zaszyli bo sie lekarz zagapil... a tu mnie nie natną w razie czego...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipopotam

Moja ciotka (no.. tylko ona rodziła 17 lat temu) tak popękała, że jej hemoroidy wyszły na wierzch...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska22uk

ja pierwsza corke rodzilam w polsce gdzie mnie nacinano a teraz druga w uk i peklam dosc mocno bo az do cewki moczowej (musieli zalozyc mi na 3 dni cewnik) i w strone odbytu a mimo to duzo szybciej doszlam do siebie niz po nacieciu w polsce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Ja wolałabym uniknąć nacinania krocza,od położnej się dowiedziałam że nie trzeba tego robić ale lepiej jak się nacina.Rok temu na wykładach babka opowiadała o takiej ciężarnej która rodziła i pękła aż do odbytu masakra...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Uwierz Kochana że lepsze jet nacięcie - nie jest to wymysł położnej, która takim sposobem chcę sobie ułatwić prace...
Jeśli pękniesz do odbytu (widziałam pare razy) to koniec- pampers przez całe życie bo zwieracza nie da zszyć się idealnie.
A nacięcie przez położną jest gładkie, ma równe brzegi, dzięki czemu lepiej się goi.