tak rozplanowałam garderobę że tam trzymam takie rzeczy, odkurzacz, mop, miotła, deska, suszarka do ubrań, żelazko itp. Nie mamy szaf w mieszkaniu, za to ta garderoba to skarb :)

a co robisz jka mop jest mokry? na balkon aż wyschnie ?:)

Deskę do prasowania za szafą, bo idealnie się tam mieści :)
Miotłę i mopa za lodówką, bo też tam pasują.
A wiadra w miejscu gdzie będzie piekarnik, którego (jako jedynego) do dziś się nie dorobiliśmy ;P

Pytanie trochę jak konkurencja w Bitwie o dom ;)
Dechę do prasowania trzymam za szafą na ganku, wiadro z mopem obecnie stoi przy drzwiach a normalnie w sezonie trzymam w piwnicy, suszarkę teraz mam non stop rozłożoną w pokoju Teścia, miotłę mam na werandzie bo w domu odkurzam odkurzaczem. Wielki kosz na brudy stoi w łazience.

Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką komórki w mieszkaniu i tam trzymam te pierdoły :)
Kosz na pranie - łazienka.
Kosz na śmieci - jak u każdego Kowalskiego - pod zlewem w kuchni.

Kosz na pranie - łazienka.
Kosz na śmieci pod zlewem w kuchni.
Suszarka i deska z żelazkiem - w sypialni w ciągłym używaniu, w zasadzie nie chowam, a jelsi tak to za szafe - jest tam wneka
wiadro i mop - na przedpokoju również w ciągłym używaniu.

W łazience między szafą a ścianą, tam trzymam mopa i wiadro, deskę do prasowania, suszarkę...

Miotła, suszarka na pranie, deska do prasowania - szafa na przedpokoju

Kosz na pranie - lazienka

Mop - balkon

Specjalnie, teraz gdy budowaliśmy szafę w sypialni przewidziałam miejsce gdzie jest deska do prasowania, odkurzacz i uchwyt na żelazko. Mop stoi na balkonie :P Miotły nie mam. A kosz na brudy w łazience kolo pralki :)

Problem będzie z suszarką na pranie - teraz stoi w pokoju dziecka, ale potem...ani w łazience się nie zmieści ani w salonie (głupio jakoś) - latem będzie na balkonie, ale zimą? ;/

W spiżarce za kuchnią.