Blog: przyszlamlodamama

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamlodamama
przyszlamlodamama

A wiec tak kilka dni przed swietami Wielkanocnymi bylam juz w Polsce u moich rodzicow. Wszystko bylo niby ok ale mama nie dawala mi spokoju- prosila abym pojechala prywatnie na konkretne badania poniewaz martiwlo ja ze mam maly brzuch a do tego bole w dolnej czesci brzucha... Tak wiec w ostatni dzien swiat pojechalam do szpitala i co sie okazalo... --ANIEMIA, NIEWYDOLNOSC LOZYSKA, DZIECKO BARDZO MALE, POROD TYLKO W KLINICE,TYLKO CESARKA, i w tym dniu zostalam w szpitalu. Po dwoch tygodniach okazalo sie,ze dziecko przekroczylo 2kg tak wiec jest dobrze i 15kwietna wyszlam a 16.04 o godz 18wieczorem obudzily mnie bole krzyzowe najpier co 10min a po 4godz co 2-3min i spowrotem do szpitala.... Okazalo sie ze rozwarcie na 6cm i ze bede rodzic naturalnie. po 12godz OGROMNEGO BOLU URODZIAM MOJA KRUSZYNKE:) Jednak to nie koniec historii. Xavery byl bramy jako wczesniak mial problem z utrzymaniem prawidlowej temperatury oraz problem z cukrem-byl w inkubatorze 3dni. Potem wyszla zoltaczka aw dniu wypisu szyli mnie od nowa poniewaz przy porodze tak mnie lekarz zszyl,ze przy jednym wiekszym kroku wszystko by poszlo... i tak wiec po tygodniu bylysmy w domu. A jesli chodzi o mojego bylego to przyjechal do polski i jest z nami,ale tylko ze wzgledu na dziecko.. Nie chce byc juz z nim ...za to co zrobil..  Jednak jestem bardzo szczesliwa,ze mam Xaverego i ze jest juz wszystko za mna. Maly jest spokojny,slodki i kochany.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rodako
Ja też mam podobno za małe dzieciatko, ale Twoja historia podnosi mnie na duchu ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rodako
dobrze, że wszystko poszło jak należy ;) a ojciec dziecka... bardzo dobrze, że kontaktuje się z Maluszkiem, a Ty bądź zdecydowana i nie wiąż się z kimś, kto Cię zawiódł ;) powodzenia ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzuszek
Cieszę sie ze wszystko dobrze, bo myslałam o Tobie kiedy pisałas o zagrozeniu. Pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
viola1988
Dobrze,ze wszystko sie dobrze skonczylo,a co do ojca dziecka,nie probuj z nim wiazac przyszlosci tylko przez dziecko (takie zwiazki nie przetrwaja) Jestes pieka mloda kobieta napewno znajdziesz mezczyzne,ktory da Tobie i twojemu synkowi tyle szczescia na ile zaslugujecie! :) 3mam kciuki i duzo zdrowka wam zycze!
Oj Kochana ale miałaś przeżycia ale dobrze że wszystko się ułożyło Trzymaj się cieplutko i ucałuj bobaska;);*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Biedne maleństwo :( dobrze że już wszystko jest OK :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia85
mamina intuicja :) gratuluje jeszcze raz synka!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiiki180187
gratuluję syneczka:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
Bardzo Ci współczuje:( Ale syneczek wszystko Ci wynagrodzi:) Gratuluję:) Pozdrawiam:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
faworytka89
wspolczuje ciezkiego porodu ale pewnie juz wiesz ze bylo warto sie pomeczyc!
gratuluje dobrej decyzji odnosnie twojego bylego!
zycze zdrowka dla was:*