ja bym skorzystała :) nie mam pojęcia jak u mnie będzie bo jeszcze nie wiem w jakim szpitalu będę rodzić ale jakbym miała taka możliwość to bym wolała być sama w pokoju z własną łazienką

Ja bedac teraz juz ''po'' nie czulabym potrzeby zamykania sie samej z dzieckiem w pokoju z wygodami,fajnie bylo z babeczkami innymi,momentami bardzo wesolo,a i jak piszesz zawsze mial kto luknac na malego,w toaletach tez nie bylo problemu z kolejka do prysznica.Indywidualny wybor,ja tam wole w grupie-Razniej

Ja bym skorzystała. u mnie taki pokój kosztuje 200 za dobe. ale jest też dwuosobowy i mam nadzieje, że uda mi się załapać na wolne miejsce w nim :P bo za dużo ludzi to nie dla mnie

ja też bym korzystała !!!

Ja korzystalam i placilam 65 zl za dobe. Ale nie zaluje,bo nie wyobrazam sobie miec wspolnej lazienki-w kazdej chwili moglam wskoczyc pod prysznic-nawet jak byla trzeba to i co pol godziny. Nie wyobrazam sobie biegac do laznienki co rusz przez caly korytarze-mialam ja pod nosem. Polecam!

oczywiscie ze tak, ja nie wyobrazam sobie dzielic sali z jakas pierdzaca panna... jesli mam mozliwosc byc sama

To nie ma łazienek w pokojach???? Jeśli nie to nie zastanawiaj sie kochana, bez przesady to grosze a przynajmniej zachowasz swoją intymność. Co za kraj że postkomunistyczne zwyczaje panuja... :(

ja miałam za free dwuosobowy pokój z łazienka.. wiec mój szpital był git i nie potrzebowałam dopłacać za jednosobowy :> (300zł / doba).. ale gdybym miała być na sali nie wiem w 10 osob i łązienka na korytarzu to na pewno bym skorzystała z opcji która ty masz za tak niewielka sume :)

Ciekawa jestem jak jest u mnie w klinice ile taki pokoj kosztuje :) Bo takto pokoje sa dwu osobowe i 6 osobowe bez lazienki .Łazienki sa dwie na korytarzu dla pan w ciazy ,a druga dla pan jak urodza. Ale co do pytania to owszem skorzystala bym na twoim miejscu ,wkoncu nie jestes juz sama tylko z bobaskiem i masz swiety spokoj laznieke pod nosem ,tym bardziej ,ze tylko 50 zl . :)

Bez przesady,przecież każda na sali porodowej będzie w takiej samej sytuacji jak i Ty:) ja na sali byłam sama a obok mnie w pokoju jedna pani było nas łącznie dwie:).