Blog: roxito

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
roxito

2015-04-13 14:22

|

Komentarze: 4

Jest dobrze

Ja już w domu, wypisana w sobotę.

Położyli mnie w szpitalu, zrobili wszystkie badania, pomierzyli ciśnienie, regularnie badali tętno synka i robili KTG. Jak przyszły wyniki, które okazały się być dobre wypisałam się na własne żądanie, coby spędzić więcej czasu ze starszym.

 

I tak tam niebawem wrócę, właściwie myślałam że już dziś - obudziły mnie skurcze o 4:20 regularne co 8 minut ciągnące od krzyża i pachwiny. O 5:10 jak pomierzyłam regularność i uznałam że coś się dzieje poszłam zrobić sobie kąpiel relaksacyjną, która spowodowała zmniejszenie bólu i częstotliwości. Wróciłam do łóżka jak wysłałam chłopaków do pracy i do żłobka, poleżałam do 9 i stwierdzam, że chyba przegapię poród. Skurcze są praktycznie cały dzień ale nie bolą tak jak przy pierwszym porodzie, raz są regularne innym razem nie. Denerwuje mnie to bo jak już się naszykuję to okazuje się że to fałszywy alarm. Mąż też spięty, a ja tylko z zegarkiem w ręku...

 

Dzięki za kciuki, dały radę :)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Trzymam kciuki zebyscie wkrotce byli razem w domku. ♡
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

właśnie o tobie myślałam , cieszę się że oki ;) poproś męża o pomoc wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88

powodzeniawink