heh a wiesz że nie wiem czy w lublinie jest faktycznie. Braliśmy z moim te dwa miasta pod uwagę-gdzie podobno jest jeszcze w miarę dobra "obsługa". 

No jest jest w  trzech szpitalach, każdy oblegany :D Zzo robią, sporadycznie na Jaczewskiego , a tak ogolem to szpitalom się "nie chce" bo do tego trzeba anastezjologa, który ma w dupie rodzące i siedzenie przy nich w trakcie porodu, który może trwać i trwać .. Polska kur*a

po co my do cholery płacimy te wszystkie składki? jak wszyscy mają nas serdecznie w du** ??? bursztynową komnate znajdziesz szybciej, niż dostaniesz się do specjalisty. jak się patrzy na to wszystko-to granat się w kieszeni odbezpiecza kurw***

lepiej jest sn . zawsze mozna sie poddac i dac pociac. po cc nie powinno sie miec juz duzo dzieci do 2max. wiec jak planujesz wieksza rodzinke to sn.---COOOO? skad wy macie takie info? to forum to z sredniwiecza jakies jest...matko i corko...

ja jechałam godzine do mojego szpitala jak tylko poczułam ze prawdopodobnie sie zaczyna.. i nie żałuję :)

Czarna już wszystko jasne, w całym lubelinie nie robią znieczulenia  " W wyjątkowych przypadkach zewnątrzoponowo znieczulają szpitale w Świdniku, Zamościu i Kraśniku. 

Prof. Jan Oleszczuk, wojewódzki konsultant ds. ginekologii i położnictwa, podkreśla, że znieczulenie zewnątrzoponowe stosuje się w koniecznych sytuacjach, by zmniejszyć ból. " 

Ale w Białymstoku robią !! Także masz jakieś wyjście :) 

Czarna tu masz namiary jak coś : 

Białystok. Prywatna Klinika i Poradnia Położniczo-Ginekologiczna ul. Parkowa 6, 15- 244 Białystok. Tel:             (085) 732 50 25      . Klinika ma podpisaną umowę z Branżową Kasą Chorych. Pacjentki z Branżowej Kasy Chorych płacą mniej za poród, niż pacjentki z innych Kas. Z Branżowej 500PLN (w ta kwotę wchodzi już znieczulenie), a za cięcie cesarskie 800 PLN. 

 

A w Lublinie teoretycznie w SPSK-1 na ul. Staszica 

ja tez wlasnie sie bardzo obawiam porodu chociaz mam jeszcze sporo czasu, ale juz o tym mysle.

ja rodzilam bez znieczulenia, i da sie przyzyc  :D w sumie nawet nie myslałam wtedy o tym , tylko chciałam jumz urodzic i mieć to za soba :D :))