« Powrót Następne pytanie »

2011-02-18 20:34

|

Uwagi i opinie

skoczek dla dziecka, co myslicie

Co myślicie o takich skoczkach dla dzieci?Zastanawiam się nad zakupem, moja córeczka ma 3 miesiace i 1 tydzień.

http://allegro.pl/disney-tygrysek-skoczek-hustawka-i1462130276.html

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina84

Ja mam taki skoczek. Synek ma 4 miesiace. Na razie wkladam go tylko na chwilke, 10 do 15 minutek i tak sobi wisi i rozglada sie. Jeszcze sie ,,nie skapnął,, ze moze poskakac. One niby są od 4 mca ale wydaj mi sie,ze jeszcz z miesiac musimy poczkac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Też to oglądałam jak dla mnie super sprawa ale dla starszych dzieci tak po 6 miesiącu gdy są bardziej mocne i stabilne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nikolanina1808

Ja mysle ze do takiego czegos dziecko powinno byc wsadzane conajmniej jak bedzie stabilnie siadalo!Przeciez to jest obciazenie na kregosup dla dziecka 4 miesiecznego!To tylko Moje zdanie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Dostaliśmy właśnie takiego skoczka wczoraj posadziliśmy tam Tosie (ma trochę ponad 5miesięcy) i miała taki ubaw, że ze śmiechu się popłakałam widząc jej minki i słuchając jej głośnych radosnych pisków. Była w tym ok 2-3 min. Tola jest bardzo silna siedzi już kilkanaście sekund bez podparcia, ale i tak będzie z niego korzystać jak będzie już siedziała sama dobrych kilka minut :D Fakt, że 4 miesięcznego nimowlaczka nie posadziłabym w tym, bo jest ono jeszcze za słabe, by obciążać tak "kruchy" kręgosłup :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Ja mam takie cudo i serdecznie polecam. W Polsce to jest znane od niedawna. Na świecie już od wielu lat jest takim standardem jak fotelik do karmienia czy leżaczek.
My mamy skoczek "jane" taki bardziej wypasiony. Niestety. Wolałabym dużo bardziej taki prosty jak Ty wybrałaś.
Mój synek korzysta z niego odkąd skończył 4 miesiące. Na początku tylko stał i patrzył, z czasem zaczynał dreptać a teraz puszczam mu muzykę i skacze jak szalony śmiejąc się w głos. To nasz najlepszy zakup. Serdecznie polecam skoczki każdej mamuśce.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona82

mam podobny---ale samolocik skoczek :)
polecam....ale dla dzieci już siedzących...mój ma prawie 7 miesięcy i siedzi...jeszcze nie idealnie,ale siedzi...i super się w nim czuje...ale też nie za długo...30min to jest max!
Jak tylko go tam wsadziłam od razu jak by instynkt mu podpowiedział co ma robić :)) skakać oczywiście:)

mam w galerii zdjęcie jak sobie skacze:)

Tak więc...uważam że mniejsze dzieci to nie powinny jeszcze z tego korzystać...tak dla bezpieczeństwa....ale to moje zdanie .
Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Nie przesadzajcie dziewczyny. Przecież nikt nie trzyma tam dzieci cały dzień. Jak są malutkie to najwyżej parę minut i to nie codziennie. To taka atrakcja dla uciechy dzidziusia i rodziców. Dopiero później się zaczyna prawdziwa zabawa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina84

Zgadzam sie z Claire1983. Skoro producent deklaruje, ze produkt nadaje sie od 4 mca to pewnie tak jest. I chyba raczej nikt nie trzyma tam dziecka przez caly dzien. Moj synek wyraznie daje mi znac jak mu sie nudzi w skoczku, tak samo daj mi znac jak mu jest nudno w lezaczku czy na macie. Traktujemy nasz skoczek raczej jako hustawke. I jak pisalam wyzej pewnie jeszcze z miesiac poczekamy aby w pelni skorzystac z zabawki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Mi też od dawna podobał się taki skoczek.Chciałam go nawet kupić.Zastanawiam się jednak czy on jest bezpieczny dla bioderek, stawów dzieci?Teraz ortopedzi odradzają chodziki gdyż jest to nie zdrowe a ten skoczek troszkę mi przypomina chodzik.Nie wiem może się mylę?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Jest różnica pomiędzy skoczkiem a chodzikiem.Chodziki nie pomagają w nauce chodzenia. Wręcz przeciwnie, wykształcają wadliwe wzorce postawy i ruchu.
W chodziku maluch nieprawidłowo obciąża cały układ kostny i mięśniowy, stopy, miednicę i nóżki. Warunkiem prawidłowego chodu jest automatyczne sterowanie ciałem. Zdrowe dziecko wstaje, kiedy są do tego gotowe jego nóżki i kręgosłup, podczas samodzielnego wstawania i chodzenia inaczej utrzymuje i przenosi ciężar ciała.
W chodziku dziecko uczy się odpychać od podłoża paluszkami i wewnętrzną stroną stopy. Zmienia to sposób jej obciążania i zakłóca rozwój łuku poprzecznego oraz podłużnego stopy, co w przyszłości może skutkować chodzeniem na palcach oraz rozwojem płaskostopia. Chodzenie w chodziku zaburzarozwój zmysłu równowagi oraz proces poznawania możliwości własnego ciała i orientację w przestrzeni. Poruszając się samodzielnie, dziecko uczy się oceniać zagrożenie i unikać go, kształtuje realną ocenę odległości i własnego bezpieczeństwa, doskonali sprawność. Jak bardzo poruszanie się w chodziku wpłynie na rozwój dziecka, zależy od jego sprawności oraz od czasu korzystania z chodzika.
Skoczek służy jedynie zabawie krótkotrwałej. :)Jest to forma rozrywki dla dziecka a nie sposobem na chwilę ciszy dla rodzica. Oczywiście,że skoczek przy dłuższym stosowaniu jest nie odpowiedni, lecz wystarczy pamiętać o tym, żeby traktować to jako "chwilową" atrakcję dla Swojej pociechy :)