Blog: spirit

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
spirit
spirit

2011-01-30 12:49

|

Komentarze: 5

Hmmmm....

Ale ja miałam sen a raczej koszmar bo inaczej nie da się tego nazwac.  Śnilo mi się że.............. poroniłam. Obudziłam sie ok 3.30 cala zlana potem i do tego wszystkiego wystraszyłam mojego faceta. Zaczął mnie uspokajać że będzie wszytsko wporządku, potem powiedział coś na kształ że nawet jak stanie się najgorsze to i tak bedzie mnie kochał i że będziemy probowali dotąd aż się uda. Po ok 30 min zasnełam wtulona w jego ramionach prawie calkiem uspokojona. Rano jak poszłam do łazienki na bieliźnie zobaczyłam brązowe plamy pomyślałam to się może zdarzyć. Zjadłam śniadanie wziełam prawie wszystkie leki oprócz zastrzyku bo czekam aż mama przyjdzie bo ona mi je robi oczywiscie nie powiedziałam na co mam te zastrzyki bo by sobie zaczęła robic nadzieje że zostanie babcią a jak nic z tego nie będzie to co?? Na usg mam jechac dopiero w przyszlym tygodniu jak byłam w piątek pani doktor powiedziała że na usg widac pęcherzyk wielkości 7mm i stwierdzila ze może to być 4 tydzień i 6 dzien czyli dzisiaj by było 5 tydzien i 1 dzień. No chyba że cos pomieszałam :). Martwi mnie jednak to że jakieś 45 min temu pojawiło sie troche krwi na wkładce. Moze to przez to że biore roztwór heparyny. Brzuch i podbrzusze mnie nie boli wieć to chyba normalne...

Leki biore według wskazań doktorki 2xrazy folik po ktorym jest mi strasznie nie dobrze 2xduphaston i 1x zastrzyk.

Kurde zaczynam wszystko przyjmować na chłodno już mnie chyba nić nie zdziwi i chyba jestem przygotowana na najgorsze chociaż myślę i wierzę że wszystko będzie ok...

 

Komentarze

Kobieto Ty się połóż do łóżka! Dostałaś leki, zastrzyki a nikt Ci nie powiedział że przy plamieniach i zagrożonej ciąży trzeba leżeć??? Przepraszam za ton, ale jeśli chcesz utrzymać tą ciążę to wstawaj tylko do toalety. Z tym nie ma żartów.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
To co pisze Jolcia27 to prawda. Musisz koniecznie leżeć. Czasami to jedyna szansa. Jak ja miałam plamienia to lekarz kazał mi bezwględnie leżeć. Leżałam tak przez ponad 4miesiące.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
Nie poddawaj się! i odpoczywaj :P
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yenefer
trzymam kcuki !!! bedzie dobrze !