Blog: stella

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stella
stella

Mamusie, mam pytanko co do porodu, a mianowicie z PŁATNOŚCIĄ za " poród rodzinny "

zależy mi na tym żeby mój partner był przy porodzie, wspierał mnie, trzymał za rączkę.. wiem, że jego obecność w jakiś sposób PSYCHICZNIE mnie uspokoi, doda sił i pomoże mi przez to przejść, dlatego pytam jak było z wami ?????? chyba każdy szpital ustala sobie własną cenę...he będę wdzięczna za odp:)))) pozdrawiam

Komentarze

szpital nie ma prawa popierac dodatkowych pieniedzy za poród. Wejdz na strone rodzic po ludzku, tam napewno bedzie tym napisane, Ja bym na Twoim miejscu jeszcze to wydrukowala w razie czego jak by byli innego zdania, zeby sobie w szpitalu poczytali :)
sorki mialo byc "pobierac" ;/    :)
Bylo juz takie pytanie i to nie raz. Proponuje troszke sie wysilic i poszukac...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stella
Stanowisko to zostało zawarte w odpowiedzi Ministra Zdrowia na zapytanie posła Wojciecha Szaramy (interpelacja nr 468) dotyczące między innymi legalności pobierania opłat za jednoosobową salę do porodu, jednoosobowy pokój po porodzie, czy tzw. poród rodzinny.

Z odpowiedzi tej jasno wynika, że pobieranie opłat jest naruszeniem prawa. Praktyki te naruszają ustawę o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ustawę o zakładach opieki zdrowotnej oraz wydane na ich podstawie rozporządzenia.

Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, regulująca zasady finansowania opieki zdrowotnej przez NFZ, zabrania pobierania przez szpitale opłat bezpośrednio od pacjentów, jeżeli pacjenci mają prawo do bezpłatnej służby zdrowia, a NFZ zawarł ze szpitalem umowę na wykonywanie udzielanego świadczenia zdrowotnego. NFZ kontraktuje i finansuje opiekę medyczną w czasie porodu, a prawo do dodatkowej opieki ze strony osoby bliskiej jest jednym z praw pacjenta. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej wskazuje jednak, że szpital nie może ponosić kosztów opieki sprawowanej przez osobę bliską. Wynika z tego, że dopuszczalne są opłaty bezpośrednio związane z obecnością bliskiej osoby, np. za obuwie czy strój ochronny lub dodatkowy posiłek. Ich wysokość nie może być ustalana w sposób dowolny i stanowić bariery w korzystaniu z praw pacjenta.

Praktyka pobierania opłat za pobyt i poród w sali „ponadstandardowej" również jest nielegalna. Warunki sanitarne i wyposażenie takich sal określone są w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, do którego odwołuje się NFZ zawierając umowę ze szpitalem. Wymagania w stosunku do nich stanowią więc część umowy pomiędzy szpitalem a NFZ, co oznacza że pobyt w takiej sali jest objęty kontraktem i szpital nie może pobierać za niego dodatkowej opłaty. Ponadto, pojedyncza sala do porodu gwarantuje poszanowanie prawa kobiety do intymności w czasie porodu. Realizacja tego prawa, tak jak innych praw pacjenta, nie może być ograniczona ze względów finansowych.

W przypadku naruszania przez szpitale prawa poprzez pobieranie wyżej wymienionych opłat, należy poinformować o tym NFZ, ponieważ praktyka ta jest niezgodna z umową łączącą Fundusz ze szpitalem. Może to skutkować nałożeniem kary na szpital. Ponadto pobieranie opłat za realizację prawa pacjenta do opieki sprawowanej przez osobę bliską, przekraczających wysokość kosztów poniesionych przez szpital, może stanowić podstawę do wniesienia pozwu do sądu cywilnego w celu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W przypadku podejmowania takich działań, można powołać się na stanowisko Ministerstwa Zdrowia. Więcej informacji udzielamy w czasie dyżuru prawnego.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stella
znalazlam juz odpowiedz na pytanie, dzieki Ania, a nieznajoma he chyba po to jest ta stronka zebym mogla smialo zapytac, sorry nie mam czasu wertowac wszystkich pytan i szukac odp gdzie kochane mamusie moga podsunac mi ja pod nosek, nie to zebym byla wygoda ale wiadomo o co chodzi.. takze dzieki za uwage he juz sie wysililam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
no widzicie niby nie można a w szpitalu w którym ja bede rodzić opłata za poród rodzinny  wynosi 120 zł:) i ta informacja jest także napisana w internecie więc chyba nie do końca każdy szpital sie stosuje do tego prawa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1029

u mnie w szpitalu nic nie placil moj za porod rodzinny.. ..:D

tylko fartuch i buty trzeba bylo miec o tyle..

a partner napewno jak jest przy porodzie to jesto niebo lepiej.

:* pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rodako

Nieznajoma jak zwykle nie pomaga tylko się czepia. Czemu nie ma odwagi się przedstawić, tylko mądrzy się zza nazwy "Nieznajoma"?

Wracajac... sama jestem ciekawa ile u mnie zażądają (bądź nie) ;) jeszcze mam trochę czasu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doublede
Mój porod rodzinny kosztował 100zł. Mąz dostał karteczke, ze to niby taka cegiełka( forma darowizny) Jak nie tak to tak... kazdy szpital moze sobie jakos innaczej poradzic i obejsc to niepobieranie opłat. W innym szpitalu gdzie rodzila moja znajoma, porod kosztował 150zl, ale jakby co to maz placil za fartuch, a nie za porod;) Wiec teksty typu nie moga, bo maja zabronione, to se mozna w buty wsadzic. Teraz przez to, ze nie ma rejonizacji mozna rodzic gdzie sie chce. Wiec jak ci sie nie podoba, ze musisz placic, to droga wolna. Szpitali jest kilka w kazdym wiekszym miescie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doublede
Z drugiej strony... czy ktoras z Was majac juz skurcze co 5min i odchodzace wody bylaby wstanie wyklócac sie z lekarzem czy połozna, ze tak nie wolno, ze to wbrew przepisom? Dlatego lepiej sie wczesniej upewnic czy szpital nie bierze "symbolicznych" stowek za porod, niz pozniej narazac sie na dodatkowy stres;)