Blog: szalonamatkax

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szalonamatkax
szalonamatkax

2012-07-30 06:20

|

Komentarze: 1

musze pomarudzić

nie daje juz rady..

nie spie od 4:19..pomijam ,ze w nocy z 5 razy młoda mnie budziła..i co z tego,ze sie nia nie zajmuje tylko mój jak obudzic obudzi a potem ciezko mi usnac i tak w kółko

dzien w dzien mysle o tym dlaczego ona sie budzi i co jest tego powodem..czytam te pierdolniete wpisy w necie nic nie warte szukajac jakiegos złotego lekarstwa na sen ale podswiadomie wiem,ze i tak nic nie znajde..

nie mam juz siły..nic mi sie nie chce robic..nawet odzywac mi sie nie chce..

noce i poranki to dla mnie koszmar..

zaczynam sie martwic tez o swoje zdrowie w ciazy..ciagłe niewyspanie przemeczenie rozdraznienie ile mozna..

ja tez jestem jakas niedorobiona jak sie juz przebudze nie moge usnąc ja pierdykam mój na stojaco moze spac..a ja sie mecze i mecze a jak przysne to młoda mnie obudzi..z 3 h jak spie to jest dobrze..

u mnie nie moze byc nic normalnie..jak u kazdego .po ludzku..tylko zawsze na odwyrtke..inaczej albo całkowicie do gory nogami

:(

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Doskonale Cię rozumiem z Adasiem w ciąży też nie mogłam spać myślałam chwilami, że pierdolca dostanę, a do tego Miśka też nie przesypiała nocy(nadal tak jest) po prostu masakra:/

Dla pocieszenia powiem, że wszystko o czym piszesz to norma w ciaży:( wiem marne pocieszenie:)