Nie pisz tak że ciąża to istne piekło;) większość z nas to przeżywa , jednak trzeba się tym stanem cieszyć , nosimy pod sercem nowe życie;)

Wiem, wiem. Ale dla mnie to było  na prawde piekło. :) Ciesze się bardzo, i kocham to maleństwo :) 
 

taki maly brzuszek a ty juz nie mozesz oddychac jak lezysz albo po schodach nie mozesz juz wejsc? to co bedzie pozniej?! to juz wtedy nie wyjdziesz z lózka bo juz to bedzie katorga dla ciebie. I nie mow ze ciaza to pieklo i horror, to cos pieknego wiedzac ze za kilka miesiecy bedziesz mamą.

a co do wyiotow to ja wymiotowalam do konca miesiaca.

Andzis, Maluszek mi coś ugniata jak leże na prawym boku, i na prawde ciężej się oddycha ;) I dziecko jest wysoko ułożone, i gin. stwierdziła, że to normalne przy takim położeniu :)

Ah, bym zapomniała, jak dla mnie to na prawde było piekło :P może nie ciąża, tylko jej objawy, cieszyłam się i dalej się cieszę, że będe mamą, już nie mogę się doczekać, aż wezme maleństwo na ręce :) Ale początki były okropne :) 

przeciez nie napisała że to że ma dziecko to piekło tylko mozna wywnioskowac że objawy ciąży. Ja miałam tak samo. Brzuch jakbym sie bardziej najadła a zadyszki dostawałam jak na zajęcia musiałam wchodzić na ostatnie piętro. Potem mi wszystko ustapiło i im miałam większy brzuch to lepiej sie czułam :) w szpitalu jak juz leżałam to biegałam po schodach do sklepu bo na winde mi sie czekac nie chciało i czułam sie przy tym wysmienicie.

dokładnie, tak samo mi się wydaje.. :) Ale trzeba przecierpieć, żeby mieć maluszka obok

Żaden błogosławiony stan.Trzeba zacisnąc zęby i przeczekac,przeżyc i tyle.

Pozdrawiam :)

Mi rozmiar spodni na razie się nie zmienia :) Ale na pewno niedługo zacznie :) 
Ale za to rozmiar stanika i dwa pierwsze rozstępy .. To mi przeszkadza :(