Blog: szoszanka1
« Powrót do listy wpisówmoje kochane dziękuje wam bardzo za troskę, komentarze i trzymanie kciuków. już wróciłam ze szpitala. spędziłam tam tydzień. Wszystko potoczyło się tak szybko...
Najpierw w wyniku skurczów macicy, twardego podniesionego brzuszka i strasznych bólów w krzyżu trafiłam do szpitala... stwierdzono zagrożenie przedwczesnym porodem... po zrobieniu badań okazalo się, że mam ogromne niedobory elektrolitów które wywołują skurcze macicy... dali mnóstwo leków i kazali leżeć... niestety po 3 dniach plamienie znów się pojawiło i do tego kucie w podbrzuszu. więc na badaniu wyszło, że zrobiło mi się rozwarcie i szyjka macicy się skraca... i znów leżenie... w ostateczności założono mi pessar, abym donosiła malutką do 38 tygodnia. już wróciłam do domku. zalecenia lekarza to leżeć, ewentualnie pójście do toalety, zrobienie drobnych rzeczy i znów leżenie i branie leków, krórych dostałam full.
W szpitalu jakoś tak co 3 godziny badano mnie i maleńką i dzięki tej opiece czułam się bezpiecznie, jednak odkąd wróciłam do domku cały czas płacze... nie umiem sobie poradzić z emocjami. leki hamujące skurcze powodują nieustającą telepawkę [ miała ją w szpitalu każda ciężarna , która je przyjmowała ] , do tego czuję się bezużyteczna... wiem, że muszę leżeć i tak musi być dla maleństwa, mąż wszystko za mnie robi i skacze dookoła jest wspaniały, ale ja nie potrafię sobie z tym poradzić... że ja leżę plackiem, a on pracuje, gotuje sprząta i jeszcze mnie pociesza... mam tylko nadzieję, że moje maleństwo szybko urośnie i że bezpiecznie dotrwamy do 38 tygodnia i znów będę pełna energii.
Komentarze
2013-02-16 19:06
leż i odpoczywaj dużo , już tak niewiele zostało.
Wytrzymasz i dasz radę a malutka wynagrodzi Tobie wszystkie trudy związane z ciąża. Ja też niedawno byłam w szpitalu z innych powodów ale czułam sie tam bezpieczniej bo na okrągło monitorowali małą i mój stan-w domu troszkę panikuje, za dużo złych rzeczy dobieram sobie do głowy niepotrzenie ale to pogarsza jeszcze sprawę. Pozytywne nastawienie i jakoś to będzie. Jeszcze troszeczkę! ;*
2013-02-16 19:45
Hej Kochana! :) myślałam dzisiaj o Tobie:* mam nadzieję że wszystko będzie wporządku i wytrwacie do tego 38 tygodnia! Oby! ;) będę trzymać za was kciuki. Dużo odpoczywaj:* Buziaki:)
2013-02-16 20:48
Dacie rade! Leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć! :* Trzymam kciuki!
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży