Szczerość a celowe obrażanie kogoś to jednak co innego. Dobrze by było znać granicę.

ja nie Ciebie mialam na mysli, wszyscy wiedza kto tutaj jest/byl najwieksza klocicielka;/

Szczerze to mnie tez zdziwilo twoje pytanie bo karmienia piersia w miejscu publicznym sie brzydzisz a tu nagle takie cos padlo od ciebie :)

jesli dobrze mysle , ze myslisz o tej osobie, to nie....ja o tej nie mysle...ta osoba nigdy mnie nie obrazila

Ahahahahaha jak dzieci..
Tofinka troszkę więcej luzu...bo obiektywnie stwierdzam, że hormony Ci buzują! :)

Yhy.. Czyli mam to rozumieć, że skoro , przykładowo Minka92 nie jest moją ''przyjaciółką'', to nie mogę jej szczerze napisać, że mnie irytuje...? Bo nie jestem jej przyjacielem, rodziną.. i w niczym jej to nie pomaga ? ;D

wez agulek nie zaczepiaj :P

nie wyraziłaś się na ten temat tylko na mój temat i uważanie, że powinnam zostać zakonnicą ( niewiadomo skąd) było nie na miejscuSzczerze to mnie tez zdziwilo twoje pytanie bo karmienia piersia w miejscu publicznym sie brzydzisz a tu nagle takie cos padlo od ciebie :)a no...zwykłe osądzanie ludzi po pozorach sie klania. zupelnie mnie nie znacie i nie poznacie. bo to swiat wirtualny. co do karmienia piersia w miejscach publicznych ale z chusta, z zakryciem sie - nigdy nie mialam nic do tego, a jedynie opisalam sytuacje gdy kobieta w moim domu sie wystawila przy facetach z mojej rodziny i nawet gdy juz dziecko nie jadlo, to nadal piers miala na wierzchu i to bylo dla mnie niesmaczne i przesadne i nie mialam ochoty zeby moj maz na to patrzyl

Jeśli chodzi o szczerość pisałam o sobie .. Bo ja jakoś nie potrafię sobie przypomnieć, żebym kogoś uraziła .. Przypomnisz mi ? Minka92? hmm.. napisałam, że mnie irytuje, to było chamskie i mogłam ją tym urazić ? buhahahahha... jak ja bym chciała z takim chamstwem na co dzień się spotykać ;D

mnie tez nie,ale sie panoszy jakby nie wiem kim byla i obraza ludzi bez powodu,dlatego jej nie toleruje,zreszta na profilu wszystkie nam podsumowala;/