« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
lokata

2015-01-20 22:48

|

Uwagi i opinie

usypianie dzieci,ile z was???

zostawia dzieci w pokoju i wychodzi mimo tego ze wyja kilkaascie minut to usypiaja same...
jak jest u was?kiedy jest najlepszy cas zeby zaczac tak wlasnie usypiac,ze starsza juz chyba nie dam rady ale z ta 4tyg nic jeszcze stracone,tylko ja nie umiem,nie wiem jak


36.84%
TAK
63.16%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11

na poczatku mialam Syna w swoim pokoju w kolysce i usypial sam ,wiedzial,ze jestem obok ale nie lulamam ,nie nosilam i sie nauczyl.jak Go pozniej przenoslam juz do Jego pokoiku nie bylo problemu z usypianiem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Tak robię, tyle że Zuza nie wyje kilkanaście minut :P Zwykle kładę ją, wychodzę, a ona sobie zasypia. Czasem tylko trochę popłacze, ale nie lecę do niej od razu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

czasem po wielkich własnie męczarnach wycia zasnie, czasem się zdaży że nie. ale na ogół dosteje butelke i odrazu zasypia albo sama pada 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Nie ryczy póki co, jest bujany w wózku jakieś 5 minut i pada na twarz. Próba oduczenia bujania już była, ale wariował po calym łóżku i ewidentnie mu czegoś brakowało. Bujniety dwa razy zasnął. Myślę, że za jakiś czas będę musiała tego oduczyć, ale wydaje mi się że damy radę. Bujam go coraz slabiej xD

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
moja ma 4tyg i choć staram się jej za dużo nie rozpieszcza to chyba już się nauczyła gdzie jest dobrze,zje butle sunie odkładam po balu i jeszcze schylona przez trochę jestem kolo niej to niestety po odejściu jest wyk aż powietrza brak,ja musze chyba kogoś mieć do pomocy;( ìzabo bujasz coraz słabiej hehe
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandi94
Moja mala jest spiochem xd zasypia pod koniec sania cyca ;-) i napewno nie zostawila bym placzacego dziecka. Jesli placze to znaczy ze cos jest nie tak i trzeba ten problem rozwiazac. A juz napewno nie zostawila bym dziecka do 6 miesiacs zycia przeciez moglo by sie zaksztusic ;/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Mój roczny syn sam zaczął tak zasypiać od tak :) To znaczy On mi nie płacze jak zostaje w pokoju sam. Właczam mu projektor na sufit i patrzy się, pośpiewa sobie i zasypia. Jakby płakał to bym nie dała rady, za miękkie mam serce. Z córką próbowałam tej metody, że najpierw wchodzę po 2 min i coraz później i żeby wiedziała, że zawsze wejdę, ale nie poskutkowało, a mi było jej szkoda, więc do tej pory zasypia na noc przy mnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

mojaq 9 mies corka zasypia tylko rpzy piersi ze mnaq, kiedy probuje odejsc jak jeszcze nie spi to placze tak, ze potrafi sie zaniesc, takze u mnei ta metoda odpada

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Nie zostawiam go aż zaśnie, ale zostawiam na kilka minut. Inaczej czeka mnie bujanie do usranej śmierci, z nim się inaczej nie da...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86
Syn od pocApoczatku na noc byl kladziony do lozeczka, wlaczalismy lampke przyczepiana na rzep mygajaca powoli i grajaca klasyczne melodie od chicco. Jak zaplakal przychodzilo sie uspokoic i wychodzilo. Z czaseczasem placzu bylo coraz mniej. I taki rytual do dzis, tylko rer teraz ucieka z lozeczka, po 10x mowi Nam papa i w koncu idzie do lozeczka, wola zeby Go przykryc, lampka gra oczywiscie i usypia. Lampks uspokaja Go do dzis. W dzien na poczatku kladlismy gdzie pipadnie i lulalismy na kolanach. Porazka, dopiero od roku zaczal i w dzirn zasypiac w lozeczku z takim rytualrytualem , jak na wieczor.

Twój komentarz