« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
liliannka
liliannka

2012-03-10 12:17

|

Pozostałe

w którym miesiącu chrzciłyście wasze pociechy ??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agus349

moja córeczka będzie miała 6 i pół tygodnia:)

My chrzciliśmy synka kiedy miał 11 miesięcy. Czekaliśmy tak długo na Chrzestnego. Drugie dziecko chciałabym ochrzcić szybciej, bo przy pierwszym nastresowałam się ze strachu przed reakcją młodego na księdza :)

Madziorka nieochrzczenie dziecka to WSTYD??? Kobieto z jakiej choinki Ty się urwałaś?? Nie masz świadomości istnienia innych wyznań, czy też ateizmu??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
liliannka

Ja tylko i wyłącznie zadałam pytanie w związku z chrztem :) wierzę w Boga i chciałabym aby moje dziecko było ochrzczone. Jeśli w przyszłości ta wiara nie będzie mu odpowiadała nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zmienił :) Nie rozumiem też podejścia " Bo wstyd". Takiego zachowania wogóle nie toleruje. Ja to robie ne dla kogos ale dla nas. Wierze w to że moje dziecko będzie popierało moją decyzje o chrzście. I tylko tyle chciałam napisac. A jesli komuś nie pasuje że mam zamiar ochrzcic dziecko to wara ode mnie i moich poglądów :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka

ja ochrzciłam małego w szpitalu jak miał 16 dni. następnego dnia miał iść na operację na owartym sercu więc logiczne dla mnie było że trzeba Aniołka ochrzcić. Chrztu w kościele nie miał jeszcze i nie wiem kiedy takowy będzie bo już trzeci raz z wielkanocy przełożyliśmy na termin bliżej nieznany. ciągle coś nam staje na przeszkodie.
co do dziewczyn które nie chrzciły to powiem tak, że wcale się nie dziwię. ja opsobiście jestem wierząca w jakiś sposób, uznaję większe święta typu Boże Narodzenie czy Wielkanoc, ale do kościoła nie chodzę. Dziecko ochrziłam w szpitalu bo czułam taką potrzebę. chrzczenia teraz w kościele potrzeby nie czuję ale rodzina naciska żeby dopełnić formalności. jak mały dorośnie to zdecyduje czy byćateistą, jehowym czy innym. teraz ma to co ma. to tyle.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

Ja tylko i wyłącznie zadałam pytanie w związku z chrztem :) wierzę w Boga i chciałabym aby moje dziecko było ochrzczone. Jeśli w przyszłości ta wiara nie będzie mu odpowiadała nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zmienił :) Nie rozumiem też podejścia " Bo wstyd". Takiego zachowania wogóle nie toleruje. Ja to robie ne dla kogos ale dla nas. Wierze w to że moje dziecko będzie popierało moją decyzje o chrzście. I tylko tyle chciałam napisac. A jesli komuś nie pasuje że mam zamiar ochrzcic dziecko to wara ode mnie i moich poglądów :)
Nikt ze gardzi osobami, ktöre postanowily ochrzcic dziecko!!!
Gardzi sie osobami, ktöre tego nie robiä.
Dziwne nie?!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

oj madziorka kochana, tym właśnie cechuje się większość katolików...

Pytasz czym?? Brakiem tolerancji wobec innych religii innych przekonań.Wstydem jest mieć nie ochrzczone dziecko?? Nie, nie jest wstydem wyznawać coś innego niż wasza wiara, nie jest wstydem nie przystosowywanie się do większości, bo tak trzeba. Wstydzić powinni się Ci wszyscy co nie tolerują innych ludzi i nie potrafią zrozumieć innych przekonań. Gdzie jest powiedziane, że dziecko musi być ochrzczone??jeszcze raz się powtórzę TOLERANCJA I JESZCZE RAZ TOLERANCJA !!! W tym wypadku Madziorka...wstydź się...na prawdę...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
liliannka

Ja tylko i wyłącznie zadałam pytanie w związku z chrztem :) wierzę w Boga i chciałabym aby moje dziecko było ochrzczone. Jeśli w przyszłości ta wiara nie będzie mu odpowiadała nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zmienił :) Nie rozumiem też podejścia " Bo wstyd". Takiego zachowania wogóle nie toleruje. Ja to robie ne dla kogos ale dla nas. Wierze w to że moje dziecko będzie popierało moją decyzje o chrzście. I tylko tyle chciałam napisac. A jesli komuś nie pasuje że mam zamiar ochrzcic dziecko to wara ode mnie i moich poglądów :)
Nikt ze gardzi osobami, ktöre postanowily ochrzcic dziecko!!!
Gardzi sie osobami, ktöre tego nie robiä.
Dziwne nie?!
oczywiście że nie gardze osobami które nie chrzczą dzieci. To przecież ich wybór !!. To wy zaczynacie mówic że kościół to jakaś "sekta" i nie macie zamiaru w tym uczestniczyc. a ja nie zadałam pytan kobietom które nie chrzczą tylko kobietom które ochrzciły. więc co się od razu unosisz?? a jesli chodzi o to co napisałam "bo wstyd" to chodzi mi jedynie o wypowiedź madziorki że nie podzielam jej poglądów. To tyle. a Wy zaczynacie ( te które nie ochrzciły) pisac na temat wiary itp. Nie pytałam chyba o wiare prawda?? następnym razem kiedy będe chciała zadac pytanie uwzględnie wszystko żeby nie było nie jasności potem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

ja będę w 9...

4 miesiące bez jednego dnia :)

Ale kto powiedział do cholery,że ja nie toleruje mam które nie chrzczą swoich dzieci????Napisałam tak?????
Ja po prostu nie rozumiem jak można wierzyć w Boga i nie ochrzcić dziecka!!!!!!!
Zresztą czytałyście wypowiedz koleżanki @ magi powyżej,która nie doznała tego zaszczytu jako dziecko,a potem wstydziła się w szkole przed rówieśnikami???O taki wstyd mi chodzi!!!!!
Na to narażacie swoje dzieci nie chrzcząc ich!!!!!!!!!!!!!
W sumie to wasza sprawa....
A potem "jak trwoga to do Boga nie"????Jak dziecko zachoruje poważniej(NIKOMU TEGO NIE ŻYCZĘ OF COURSE!!!!),to ze strachu żeby nie umarło nieochrzczone trzeba szybko ochrzcić????
ŻENADA.....
Tyle z mojej strony....