« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka

2016-12-02 20:42

|

edyt. 2016-12-02 20:44

|

Pozostałe

z przymróżeniem oka- gdyby zaproponowano Ci 100 tyś zł za urodzenie dziecka...

Urodziłabyś? ;-)
Dla siebie - odpowiadając na pytanie Agawity.

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

dla siebie czy dla kogoś?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

dla siebie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Powinnaś chyba napisać w pytaniu, że dla siebie :) pierwsze co mi przyszło na myśl, to że komuś, a tego nie zrobiłabym za żadną cenę. Ale nawet jeśli dla siebie, to nie podjęłabym decyzji o kolejnym dziecku tylko dlatego że będę miała pieniądze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

O, napisałaś, przepraszam, nie zauważyłam :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

oj tam, Luthien...wybaczam;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Nie wiem.. to tak nie realne że nie umiem odpowiedzieć
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Jesli dla siebie to sama nie wiem, bo nie jestem w pelni przekonana ze nie chce drugiego dziecka, myśle ze gdybym miala taka kwote na start to by wszystko ulatwialo bo ja się ciągle boję o nasza egzystencję, moj B. ma do dupy prace, umowa zlecenie, nawet nie bedzie mial emerytury, nie ma dobrego wyksztalcenia, raczej nic sie tutaj nie zmieni...Czasem mam wrazenie ze cala odpowiedzialnośc lezy po mojej stronie, boje sie przyszlosci. Czesto mam mysli zeby wracac spowrotem do Niemiec.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jeszcze pół roku temu namawiałam mojego na kolejne dziecko, ale teraz to nawet za pieniądze bym nie chciała.

Sporo moich znajomych (i mąż też) pracuje za granicą i nie planują wracać. Chyba pomimo wszystkich trudności łatwiej się żyje. Tylko tęsknota doskwiera

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Nie rozumiem jak dla pieniędzy...przecież to nie zabawka....
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

A co to jest 1000 zł w proównaniu z praca i poświęceniem jakim wkłada się w wychowywanie dziecka przez conajmiej 25 lat a i całe życie sie jest przeciez matką?? Tak własnie działa te całe 500 + dadza to rodze i nie myśle o przyszłośc. Ja zdecydowanie nie, ani dla kogoś ani dla siebie

Twój komentarz