sluchaj moj synek ma 3 miesiace i tez pale zaczelam palic jakk przestalam karmic piersia ale przy dziecku nie palle wychodze do ogrodka

ja zaczełam palic miesiąc po porodzie , ale ja karmie butelka , no i oczywiscie też nie palę przy synku .

Wyslalam ci zaproszenie,zeby pozanudzac cie w tym temacie w prywatnych wiadomosciach ;) :D

A ja nie bede Ci prawic kazan bo znam ten ból sama pale rzecz jasna nie przy malym na szczescie karmie butelka ale w ciazy podpalalam z czego nie jestem dumna ale TAK SZTRASZNIE mi sie chcialo ze nie moglam myslec o niczym innym choc walczylam, wyszlo na to ze mam bardzo silna wole-robi ze mna co chce.Rozumiem Cie! Ale moze jednak nie jestemy az tak wyrodnymi matkami?

koniec karmienia=zaczecie palenia. tak jest u mnie.

A nie obawiasz się, że teoria o śladowych lub zerowych ilościach jest stworzona przez osoby palące? Zapalisz następnego papierosa ze świadomością, że być może uzależniasz od nikotyny własne dziecko? Ja bym nie zaryzykowała...

Ja mam podobnie jak Ty ://

Ja mam podobnie jak Ty ://

Ja nie pale, ale nie potepiam Cie :) moja mama pali cale zycie i wiem jak ciezko jest rzucic.

no to jeszcze najlepiej bedzie jak po karminiu i wypaleniu papierosa bys piła bardzo duzo wody..