Blog: zuzia199

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuzia199
zuzia199

Gniewuś zaczął mi siadać, a przy okazji nauki siadania nabywa naukę stawania. I tak sobie wczoraj po kąpieli i kolacji, Gniewulek siedział i gaworzył w łóżeczku. Ja oczywiści nad Nim. Chowałam się, robiła akuku, Gniewko się śmiał wszystko fajnie. Nagle patrze złapał się "chwytaków" i wstał. Nie zdąrzyłam ruszyć tej swojej dupy a Gniewko się puścił i najpierw spadł do pozycji siedzącej a późńiej mocno tyłem główki w ściane (mamy łóżeczko tuyrystyczne , które stało przy ścianie ) , płacz niesamowity trwał może 3-5 minut. Późńiej Gniewko się uspokoił, cieszył dalej a że była jego pora spania to zasypiał. Ja za telefon i na pogotowie a dyspozytorka do mnie : OBSERWOWAĆ. I tylko obserwować. Obserwowałam. Mija właśnie 1- doba od tego nieszczęsnego wypadku.  Nie ma wymiotów, gorączki, jest wesoły, taki jak zawsze, żadnych wycieków z nosa , uszu, jamy ustnej. Apetyt jak zwykle ogromny. Oczy takie jak zawsze. Nawet latarką mu świeciłam sprawdzić jak reagują źrenice. Nie wiem co robić:(( Jeszcze nigdy tak się nie bałam... Całą noc wisiałąm nad łóżeczkiem. Spał tak jak zawsze, wszystkie zachowania były jak zawsze. Dzisiaj obejrzałam dokładnie całą głowkę siniaka nie ma.. Naczytałam się w tym internecie..  Zdarzyło Wam się kiedyś coś podobnego ?

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lepiorek

Moja już 2 razu spadła z łózka prosto na głowę...krzyk był ogromny,płakała Majka i płakałam ja.Myślę  ze w takich wypadkach dziecko bardziej placze dlatego ze sie przestraszyło niz z bólu. tak jak powiedziala dyspozytorka-obserwuj ale napewno wszystko beedzie dobrze wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Nie glowa o sciane, ale jak spadl z kanapy ma podloge i walnal glowa w stolik to pojdmchalam na IP .Chcieli zostawic go na 3 doby na obserwacje, lub mhalam obserwowac w domu i tak tez zrobilam,cala noc sprawdzalam czy oddycha. Jak nie wymiotuje, je ladnie, nie placze wiecej niz zwykle i nie dzieje sie nic podejrzanego to mozesz byc spokojna .
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Jasne.... nie uchronisz dziecka przed wszystkim. Mnie zawsze serce boli lecz cóż.... przez ten etap przejść trzeba....