« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emamaslask
emamaslask

2012-07-18 11:41

|

edyt. 2012-11-20 17:50

|

Uwagi i opinie

.,.,.,.,.,.,

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

ja bym powiedziała że albo ja albo Twoja zazdrość...nie wyobrażam sobie życia z takim kimś

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emamaslask

ja bym powiedziała że albo ja albo Twoja zazdrość...nie wyobrażam sobie życia z takim kimś
To On mi powie żebym wyszła, że On sobie sam z dzieckiem poradzi bo mi go nie da bo nie mam gdzie iść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

a dałas mu kiedys jakies powody do tego??? ja tak miałam z facebookiem ;p ale nie byl mi zbytnio potrzebny wiec go skasowałam ,on skasował i jest cisza i spokoj ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

Mój facet też był zazdrosny o kompa :) To usidałam z nim i oglądał jakie stronki oglądam - znudził się :) I mówi - a siedź ile chcesz na tych swoich pierdółkach ;D hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

ja bym powiedziała że albo ja albo Twoja zazdrość...nie wyobrażam sobie życia z takim kimś
To On mi powie żebym wyszła, że On sobie sam z dzieckiem poradzi bo mi go nie da bo nie mam gdzie iść.
To współczuję, a pracujesz, masz jakieś własne środki do zycia? z tego co piszesz on nie widzi problemu wie c ciezka sprawa żeby się zmienił. Może też tak go atakuj, może to do niego dotrze? chociaz to troche dziecinne ale może zadziała

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

ja widze jedno rozwiazanie,ale tylko jesli Ci na mezu zalezy:)
mianowicie-na jego oczach rozwalilabym laptopa czy tam kompa i juz,bez niego da sie zyc,wtedy moze by zrozumial ze Ci na siedzeniu przy kompie nie zalezy!
z biegiem czasu zrozumialby to i kompa odkupil;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

a dałas mu kiedys jakies powody do tego??? ja tak miałam z facebookiem ;p ale nie byl mi zbytnio potrzebny wiec go skasowałam ,on skasował i jest cisza i spokoj ;P
ja tak samo ;) ale później widział, że się nudziłam jak on grał sobie w coś to powiedział żebym sobie nk założyła chociaż ( bo grałam w gierki ;p) a później kupił mi kinecta i gry taneczne hehehe ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

ja widze jedno rozwiazanie,ale tylko jesli Ci na mezu zalezy:)
mianowicie-na jego oczach rozwalilabym laptopa czy tam kompa i juz,bez niego da sie zyc,wtedy moze by zrozumial ze Ci na siedzeniu przy kompie nie zalezy!
z biegiem czasu zrozumialby to i kompa odkupil;)
Nie no może nie aż tak brutalnie :) Po prostu nie siedziałabym przy kompie - schowałabym go. I korzystałabym tylko przy nim, żeby nie musiał szukać wymówek by zerkać w monitor :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniakhan

ojjj wspolczuje Ci moja droga,ja z moim bylym mezem sie tak meczylam przez wiele lat,zazdrosny byl,kontrolowal wszystko, wiecznie oskarzal o romanse w pracy,alkoholik ;-/ nie wytrzymalam w koncu bo bylo coraz gorzej i odeszlam od niego ... u nas nie dalo sie juz naprawiac,ale nie mowie ze u Was nie da... musisz z nim pogadac powaznie o tym,ze to co robi nie jest normalne! zycze zeby Wam wyszlo ... powodzonka ... i pamietaj nie daj sobie od niego,nie wazne ze nie pracujesz,opiekujesz sie dzieckiem,domem,nie pozwol zeby Cie nie szanowal!!! pozdrawiam milo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Jest takie powiedzonko "Nie sądź kogoś względem siebie" ...
Często te osoby, które mają coś na sumieniu podejrzewają o to samo swoją partnerkę/partnera.. spójrz na to też z tej strony, może coś w tym jest?