« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mozosia
mozosia

2011-10-03 20:10

|

Pozostałe

9 tc a brak bicia serduszka

czy mam się pogodzić z myślą o najgorszym?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina

powinas brac to pod uwage caly czas by sie nie zawiezc,to bardzo wczesna ciaza. Ja do jakiegos 16 tygodniabałam sie uwierzyc ze wszystko bedzie ok,,chuchalam dmuchalam i sie udalo - 25 tc to ju cos. W 9 tc nie ma bicia serduszka ale ono wczesniej bilo i przestalo bic czy nie mialas zadnych informacji na ten temat ?
Bardzo Cie przepraszam, ale wcale nie jest tak jak piszesz... w każdej chwili może się coś stać, nie ma magicznego progu po przekroczeniu którego można przestać brać pod uwagę poronienie... statystycznie pierwszy trymestr jest najbardziej niepewny... Ale filozofia kobiety w ciąży powinna być taka, że wszystko będzie dobrze a nie nastawianie się, że do 15 tc to jeszcze nic pewnego bo mogę poronić, a potem to już git...

Niestety, taka jest prawda, tak naprawde "cos" moze sie stac zawsze. Ja mam za soba poronienie w 18. tc, znam kobiety, ktore utracily dziecko po 20. tc a nawet tuz przed czy po terminie porodu.
Ale... zawsze powinno sie ufac, ze natura wie, co robi i ze malenstwo jest silne na tyle, ze da rade. Tak wiec zawsze trzeba miec nadzieje.

Mozosiu droga... nie wiem, co Ci napisac. Jezeli byly widoczne pecherze to moga byc dwie mozliwosci... albo pusty pecherz plodowy albo masz do czynienia z takim zagniezdzeniem sie plodu w macicy, ze nie jest to zbytnio widoczne.
Ja mialam tak przy mojej najmlodszej, ze podejrzewano puste jajo plodowe, a jednak okazalo sie, ze wszystko bylo ok, jednak byla to kwestia takiego zagniezdzenia sie plodu w macicy, ze na usg nie bylo wiele widac.

Tak czy inaczej... zyczylabym Ci z calego serca, zeby jednak wszystko okazalo sie dobrze... :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja w 8 tc tez nie miałam bicia serduszka a lekarz twierdził ze pęcherzyk wygląda na młodszy niż miałbyć , i mówił ze raczej nie ma szans zeby tam sie coś pojawiło:(.Byłam zrozpaczona . A teraz ten pusty pęcherzyk ma 3 miesiące.Bądz dobrej mysli grunt to pozytywne myślenie
Mi powiedział że mam czekać na krwawienie. Dopiero kiedy rozpłakałam się na fotelu, speszył się i zapytał czy to możliwe aby to była 3-tygodniowa ciąża. Była, dokładnie 3tyg :)
mi też powiedział, że nie mam się dziwić jeśli nastąpi krwawienie i że wtedy będzie wszystko jasne :(
Nie chcesz iść na betę, będziesz czekała? Może Ty wytrzymasz tydzień, ale ja nie:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oelao

Zosiu, nie poddawaj się, ufaj, że będzie dobrze - ja w to wierzę:* Jak widzisz, zdarzało się i tak że serduszko w 9tc jeszcze nie biło a jednak maleństwo w końcu wzięło się "do życia" i mam nadzieję, że w Waszym przypadku też tak będzie:*

rybka a pamietasz jak to bylo ze mna? tak samo ciaza byla pecherzyk za maly na wiek z om malo wykontrastowany, jezdzialam do gina przez kolejne 3 tyg co srode nie dawala mi szans zbytnich a ja wiedzialam ze bedzie ok i na 4 tydz mialam usg widzialam juz serduszko a to byl 9 tydz wiec sie nie martw masz jeszcze czas, owulacja przeciez mogla sie opoznic glowka do gory napewno bedzie ok

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183

Mój lekarz pierwsze usg zrobil mi dopiero jak skonczylam 10 tydzien, powiedział, że dzidzia może być młodsza niż wynika wg OM i nie będziemy się niepotrzebnie stresować. NIe martw sie, napewno wszystko bedzie dobrze i serduszko zabije. :) Pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniam

Na Twoim miejscu ja bym poszła do innego lekarza lub nawet gdzieś prywatnie i żeby ktoś inny zobaczył co się dzieje,nie chce Cie załamywać,trzymam kciuki że jednak serduszko zabije. W moim przypadku serduszko maluszka zaczeło bic w 8 tc a wczesniej też nic

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miki0011

U mnie w 8 tygodniu już pięknie słyszałam bicie serca mojego dziecka. Nie stresuj się, bo to już całkiem źle będzie wpływało na Twoje dziecko... Ja jak byłam u gin w 6tyg to powiedziała mi, że się mylę, bo to jest góra 3tydz. Na kolejnej wizycie wszystko się unormowało. Bądź dobrej myśli...

Nie chce cie dolowac, ale moja siostra przechodzila przez to kilka miesiecy temu. Poszla do lekarza w 9 tygodniu i nie bylo serduszka a wielkosc pecherzyka na 6 tydzien, kazal jej przyjsc po tygodniu niestety nie udalo sie.

Trzymamy za was kciuki i mam nadzieje, ze bedzie dobrze
To po co piszesz jak nie chcesz dołować?
Nie no uważam, że osoba, która to napisała nie miała na celu dobicie autorki. A poza tym autorka zadała pytanie czy powinna nastawić się na najgorsze. "czy mam się pogodzić z myślą o najgorszym?"

Każda ewentualność powinna być brana pod uwagę przez Was i przez autorkę pytania...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina

Nie chce cie dolowac, ale moja siostra przechodzila przez to kilka miesiecy temu. Poszla do lekarza w 9 tygodniu i nie bylo serduszka a wielkosc pecherzyka na 6 tydzien, kazal jej przyjsc po tygodniu niestety nie udalo sie.

Trzymamy za was kciuki i mam nadzieje, ze bedzie dobrze
To po co piszesz jak nie chcesz dołować?
Nie no uważam, że osoba, która to napisała nie miała na celu dobicie autorki. A poza tym autorka zadała pytanie czy powinna nastawić się na najgorsze. "czy mam się pogodzić z myślą o najgorszym?"

Każda ewentualność powinna być brana pod uwagę przez Was i przez autorkę pytania...


Oczywiscie, ze tak jest. To nie zadne dolowanie...



A tak na marginesie.


Dziekuje za minusika... Widze, ze ktorejs znow sie nudzilo.


Moze by tak odwaznie powiedziec, co sie nie podoba w mojej wypowiedzi...

Ale w sumie podejrzewam, ze role gra tu po prostu niechec pewnej tu mamuski do mojej osoby... i tak automata wali przy kciukach do dolu.


Tak na marginesie...


Zgadzam sie 100% z tym, co pisze Izzi...


Moja mloda, gdybym nie miala wtedy nadziei, zostalaby usunieta, bo pani doktor chciala juz bez zadnych dodatkowych badan usunac to puste jajo plodowe. Poszlam wtedy na wlasne zadanie do domu, ale tez mialam czekac juz tylko na krwawienie.

Jak widac, tak sie nie stalo... Mloda ma 2 lata i rzadzi.

Nie chce cie dolowac, ale moja siostra przechodzila przez to kilka miesiecy temu. Poszla do lekarza w 9 tygodniu i nie bylo serduszka a wielkosc pecherzyka na 6 tydzien, kazal jej przyjsc po tygodniu niestety nie udalo sie.

Trzymamy za was kciuki i mam nadzieje, ze bedzie dobrze
To po co piszesz jak nie chcesz dołować?
Nie no uważam, że osoba, która to napisała nie miała na celu dobicie autorki. A poza tym autorka zadała pytanie czy powinna nastawić się na najgorsze. "czy mam się pogodzić z myślą o najgorszym?"

Każda ewentualność powinna być brana pod uwagę przez Was i przez autorkę pytania...


Oczywiscie, ze tak jest. To nie zadne dolowanie...



A tak na marginesie.


Dziekuje za minusika... Widze, ze ktorejs znow sie nudzilo.


Moze by tak odwaznie powiedziec, co sie nie podoba w mojej wypowiedzi...

Ale w sumie podejrzewam, ze role gra tu po prostu niechec pewnej tu mamuski do mojej osoby... i tak automata wali przy kciukach do dolu.


Tak na marginesie...


Zgadzam sie 100% z tym, co pisze Izzi...


Moja mloda, gdybym nie miala wtedy nadziei, zostalaby usunieta, bo pani doktor chciala juz bez zadnych dodatkowych badan usunac to puste jajo plodowe. Poszlam wtedy na wlasne zadanie do domu, ale tez mialam czekac juz tylko na krwawienie.

Jak widac, tak sie nie stalo... Mloda ma 2 lata i rzadzi.
Ta "pewna osoba", o której piszesz dała Ci akurat plusa. Nie wiem dlaczego uważasz, że walę komukolwiek minusy z automatu... poza tym wydawało mi się, że akurat Ciebie plusy i minusy nie obchodzą!
Z resztą to nie miejsce na przepychanki kto komu wali minusami...

Zosia jestem z Tobą!!!! Mam nadzieję, że zrobisz dziś tą betę. Trzymam kciuki!!! Pół nocy nie mogłam spać przez to wszystko, ale wierzę, że będzie dobrze!