« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anne
anne

2013-01-15 17:45

|

Pozostałe

Całkowicie nie na temat , ale nie wiem co zrobić i odpowiedzieć...

Hej dziewczyny, może wy mi pomożecie albo po prostu "wysłuchacie". Z Ojcem mojej małej niejesteśmy (On tak zadecydował) jednak mi nadal na nim zależy i On o tym wie. Zadał mi dzisiaj pytanie czy będę mu utrudniać układanie sobie życia z inną, zamurowało mnie , z jednej strony cieszę się że jest ze mną szczerzy bo mimo wszystko świetnie się dogadujemy , w sumie to nic między nami się nie zmieniło oprócz tego że spodziewamy się dziecka i nie nazywamy się parą. Odpowiedziałam mu że nie wiem, ale bardzo mnie to zabolało, nie wiem co robić , rozwiązanie tuż tuż a ja siedze i płacze bo czuje się bezradna i boje się że moja malutka zostanie bez ojca...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Moim zdaniem nie warto. NIEch on żyje własnym życiem a Ty żyj swoim. Wiem boli, napewno mocno. Ale nie warto. Znajdziesz kogoś innego. Miejcie dobre stosunki miedzy sobą, a życie układajcie osobno. Znajdziesz kogoś wartego uwagi, kto Cie pokocha, moim zdaniem jak tak mówi to ni ewarto tracić czasu na niego. Zyjcie dobrze a ból minie i sobie ulożysz życie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Przykro mi , na prawdę. Ale skoro on się Ciebie zapytał czy będziesz mu utrudniać życie z inną to ja już nie widziałabym szans na ten związek ;/ widocznie nie chce z Tobą już być..no i jeśli on nie chce być z Tobą , to nie ma sensu się narzucać tylko podnieść głowę do góry i iść dalej przed siebie..wiem że łatwo mi pisać , ale ja też czasami mam myśli czy nie lepiej by było mi i mojemu jak byśmy się rozstali , ale nie potrafiłabym odejść od niego ;/ a on ode mnie tym bardziej..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiamaj

Myślę że On dokonał wyboru..
Skoro woli jakąś dupę niż ciebie i córkę to chyba nie jest wart tego żebyś przez niego płakała..
Lepiej że odszedł niż miałby Cię na boku zdradzać..
Ty na pewno też sobie świetnie bez niego poradzisz i znajdziesz kogoś kto pokocha ciebie i Twoją córkę..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Skoro nie jesteście razem, to dlaczego masz mu cokolwiek utrudniać? Nie jesteście razem więc każde z was ma prawo ułożyć sobie życie z kimś innym, a jeśli zależy mu na maleństwie to napewno mała nie zostanie bez ojca...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Myślę że On dokonał wyboru..
Skoro woli jakąś dupę niż ciebie i córkę to chyba nie jest wart tego żebyś przez niego płakała..
Lepiej że odszedł niż miałby Cię na boku zdradzać..
Ty na pewno też sobie świetnie bez niego poradzisz i znajdziesz kogoś kto pokocha ciebie i Twoją córkę..
Amen i racja. Uszy do góry, teraz Ci bardzo źle ale całe życie przed Tobą :) Poukładasz je sobie z kimś kto jest tego wart.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pedi1

Myślę że On dokonał wyboru..
Skoro woli jakąś dupę niż ciebie i córkę to chyba nie jest wart tego żebyś przez niego płakała..
Lepiej że odszedł niż miałby Cię na boku zdradzać..
Ty na pewno też sobie świetnie bez niego poradzisz i znajdziesz kogoś kto pokocha ciebie i Twoją córkę..


DOKLADNIE

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anne

powiedziałam że nie wiem jak zareaguje , bo tu już nie chodzi o mnie , ja swoje "pocierpie" i mi przejdzie, mam wsparcie w rodzinie a to najwazniejsze, ale boje się że moje maleństwo na tym ucierpi i że jego partnerka stanie się tak samo wazna dla mojej córci jak ja...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Żadna kobieta nie będzie dla Twojej córki tak samo ważna jak Ty, jakby nawet na rzęsach stanęła :) O TO SIĘ NIE MARTW.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Wiem jak Ci ciężko ale czas upłynie, teraz wypłaczesz swoje a później będziesz szczęśliwa a jak to szczeniak nie mężczyzna to będziesz płakać pół życia przez niego.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

powiedziałam że nie wiem jak zareaguje , bo tu już nie chodzi o mnie , ja swoje "pocierpie" i mi przejdzie, mam wsparcie w rodzinie a to najwazniejsze, ale boje się że moje maleństwo na tym ucierpi i że jego partnerka stanie się tak samo wazna dla mojej córci jak ja...
Tak jak już pisano wyżej, napewno żadna inna kobieta nie stanie dla Twojej córeczki na równi w randze ważności z Tobą. Ty będziesz dla Swojej córci najważniejsza :) Ale jeśli tak bardzo się tego obawiasz to po prostu ustal z nim tak żeby spotykał się z małą sam, bez Swojej nowej kobiety. Masz prawo tego wymagać bo dla Ciebie będzie to obca osoba :)