no to mnie brzydza: wlosy na nogach, pod pachami ( a szczegolnie jak przyjdzie mi jechac autobusem, a tu jakas panna z bujnym owlosieniem, trzyma reke wysoko - wysiadam!!! bleee) , pajaki, myszy, surowe mieso !! w zyciu nie dotkne gola reka !!!! jak juz musze to w rekawiczkach, owady - jakiekolwiek - nienawidze !!! i krew - wymiotuje jak widze...oprocz swojej wlasnej ;)

Ej, ja mam lat 23, moja siostra 31 i z tego co wiem, to moja mam było przy pierwszym wydepilowana, a przy drugim już ją pogolić, bo mi było śpieszno na świat i bidulka nie zdążyła, ale nie wiem skąd ten pomysł że nasze mamy owłosione podczas porodu były :D

A co do tego co mnie brzydzi, naprawdę niewiele, pracując w sklepie musiałam się uodpornić, ale do tej pory sa takie rzeczy. Kiedyś ryba w opakowaniu wpadła jakiemuś klientowi między zamrażarki, o ten smród był straszny.
A tak poza tym, pieniędzy, siedząc nie raz na kasie, kiedy przychodziły menelki po piwo, nie byłam w stanie wziąć od nich pieniędzy z ręki do ręki, tylko prosiłam aby wyłożyli na blat kasy.
Z takich dziwniejszych to nie mogę dotykać waty jałowej, po prostu jak wezmę taką w palce to dreszcz aż mnie przechodzi, nie wiem sama dlaczego.
No i już takie normalne wszelkie robaki lęgnące się w domu, tego nie zniosę, raz jak w starym mieszkaniu znalazłam dwa mole spożywcze wyrzuciłam wszystko co otwarte z szafek, a jak u kolegi raz zobaczyłam francuza, szybciej wyszłam z jego mieszkania niż tam się znalazłam :D

A ja mam dziwne obrzydzenie do stóp... Odkąd pamiętam jest to dla mnie najbardziej obrzydliwa część ciała i nikt nie może mnie dotknąć stopą - no chyba, że chce mnie odstraszyć. Oczywiście pomijam stópki małych dzieci :-) Ale u dorosłych, jeszcze męskie bleeeeeeeeee!!!

Mnie brzydzi jak ktoś dłubie w nosie i jak jakieś dziadki smarczą na chodnik....na to wszystko mam ochotę puścić pawia

O Boże! Umarłam ze śmiechu :D hahahahahaha

Mlaskanie. Jak np. moja babcia mlaska i siorbie przy jedzeniu to aż muszę wyjść na chwilę bo mnie mdli. Te dźwięki strasznie na mnie działają. A oprócz tego menele mnie obrzydzają. Jeszcze jak taki delikwent wejdzie do sklepu czy do autobusu... okropność

Obrzydza mnie brzydki zapach, czyjeś włosy (te, które wypadły) i parę razy w życiu zdarzyło mi się dotknąć niechcący czyjejś przeżutej i przyklejonej do stołu lub krzesła gumy. Bleeeh! :/

pępki i wkładanie palca w pępek.

Tłustych włosów, owłosionych pach i pajakow-tego najbardziej,boje sie i brzydze:)

ja się brzydzę stóp i włosów, które muszę depilować ;p