« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
nala24

2015-12-16 22:45

|

Pozostałe

Co byś pomyślała gdybyś dowiedziała się ze twoja siostra lub ??

Bliska ci kuzynka koleżanka , była jest prostytutką , i dobrze jej z tym ?? Ze ona nie widzi w tym problemu ? Co byś zrobiła? Co byś o niej myślała ??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Mam taką znajomą. Jeszcze w zawodowce lubiła seksy za kase. Kilka miesięcy temu wysłałam jej zaproszenie do znajomych na fb a tam jej fota: cycki na wierzchu itp i podpis "to ja w pracy".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
wsrod znajomych jakby ktos sie zapytal czym sie zajmuje twoja siostra mowilabys bez skrepowania ze jest prostytuka tak po prostu czy uwazalabys ze jej zawod jest scisle tajny poufny? chociaz nie, pewnie i tak by w miescie wszyscy wiedzieli ;-)
A Ty znasz wszystkie prostytutki ze swojego miasta?
nie ale jakbym miala siostre prostytutke to sadze ze zyczliwi by doniesli rodzinie i sasiadom i ci by wiedzieli
takie informacje jak ktos ma lekki styl zycia to latwa plotka i srodowisko huczy, widze to na przykladzie kolezanki ktora sama to napedzila zreszta

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
w tym zawodzie chyba jest niepisana zasada o stosowaniu prezerwatyw ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
Ale widizisz różnice miedzy swoim tyłkiem a czyims ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
w tym zawodzie chyba jest niepisana zasada o stosowaniu prezerwatyw ;)
jak pytalam czy zdecydowalabys sie na przygodny seks w prezerwatywie z osoba o ktorej wiesz ze jest hiv pozytywna to jednak wiekszosc byla na nie bo mimo wszystko ryzyko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
Ale widizisz różnice miedzy swoim tyłkiem a czyims ?
owszem co nie znaczy ze nie dokonuje oceny kazdy dokonuje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Ja prostytucji nie toleruje , gdy wiedziała że moja siostra/kuzynka/bliska mi koleżanka to robi na pewno była bym zła nagadała bym jej ,i wtedy uważała ze się nie szanuje .ale mimo wszystko nie zerwała znajomości . Na pewno nie chwila bym się ze bliska mi osoba to robi , jeżeli była by tooka siostra to wstydził bym się komuś o tym mówić .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20

A ja mam to gdzies. Mam wlasne zycie, wlasne problemy i nie interesuje mnie co kto robi. Kontakty sie urwaly z innej przyczynt zupelnie, szczerze mowiac ona chyba nawet nie zdaje sobie sprawy ze ja wiem o tym. Nie mam zamiaru nikogo pouczac jakie to zle i straszne... kazdy jest kowalem wlasnego losu, lepiej zajac sie soba jiz kims.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
Po pierwsze tutaj stoi do wyboru: zaakceptować czyjś wybor, albo stracic ewentualnie kontakt z tą osoba lub miec złe relacje- dla mnie wybor jest jasny. Gdyby wykonywała jakis zawód przy ktorym szkodzi innym np. złodziej inaczej bym zdecydowała, a może nie- kto to wie. Jak sie kogos kocha akceptuje sie różne rzeczy.
Po drugie czy ja się zarażę HiVem na to mam realny wpływ np. nie sypiając z byle kim lub sie zabezpieczając, a na to jak ktos decyduje o swoim życiu moge wpływy nie mieć, wtedy pozostaje mi wybór- patrz punkt 1.
Po trzecie, napisalam że zaakceptowalabym jeśli by to dla niej bylo ok, zdaje sobie jednak sprawe zę dla niewielu prostytutek to co robią jest ok, większośc robi to raczej wbrew sobie, życie je do tego zmusiło. Wiec to co napisalam jest hipotetyczne, opisalam kiedy bym była w stanie to zaakceptować.
Po czwarte: chyba raczej nie wszystkie prostytutki maja automatycznie HiVa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

Jeśli dla niej by to było naprawdę OK to OK- czyli nie mialabym z tym problemu. Problem bym miala gdybym wiedziala ze robi cos wbrew sobie, że jest nieszczęśliwa.
o losie, najpierw glosujecie ze jakbyscie wiedzialy ze ktos ma hiv nie przespalbyscie sie mimo prezerwatywy tak dla seksu , sportu ale jak siostra mialby byc prostytutka to niech sobie sypia nawet jak kolesie maja hiv bo duze prawdopodobienstwo ze sie taki trafi

to nawet z troski o siostre i jej zdrowie nie powinno ci byc obojetne juz nie mowie o zyczeniu jakiegos szczescia siostrze, milosci, poukladania w zyciu
Po pierwsze tutaj stoi do wyboru: zaakceptować czyjś wybor, albo stracic ewentualnie kontakt z tą osoba lub miec złe relacje- dla mnie wybor jest jasny. Gdyby wykonywała jakis zawód przy ktorym szkodzi innym np. złodziej inaczej bym zdecydowała, a może nie- kto to wie. Jak sie kogos kocha akceptuje sie różne rzeczy.
Po drugie czy ja się zarażę HiVem na to mam realny wpływ np. nie sypiając z byle kim lub sie zabezpieczając, a na to jak ktos decyduje o swoim życiu moge wpływy nie mieć, wtedy pozostaje mi wybór- patrz punkt 1.
Po trzecie, napisalam że zaakceptowalabym jeśli by to dla niej bylo ok, zdaje sobie jednak sprawe zę dla niewielu prostytutek to co robią jest ok, większośc robi to raczej wbrew sobie, życie je do tego zmusiło. Wiec to co napisalam jest hipotetyczne, opisalam kiedy bym była w stanie to zaakceptować.
Po czwarte: chyba raczej nie wszystkie prostytutki maja automatycznie HiVa.
nala24 zapytala co bys sobie pomyslala o niej, co zrobila czyli ja rozumiem np czy probowalabys sklonic do porzucenia tego wiec ty sobie sama akurat wymyslilas ze tutaj jest wybor albo zaakceptowac albo stracic kontakt odrzucic nie wmawiaj ze o to chodzilo bo wcale tak nie wynika z pytania