« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek

2015-01-18 16:17

|

Uwagi i opinie

Czarcie zebro. Uzywalas na chorobe lub urok u dziecka?

Juz naprawde nie wiem co z moim dzieckiem, spi bardzo niespokojnie, budzi sie, nie moze zasnac. Lekarz ogladal i niby ok wszystko. Wiec chyba sprobuje tego ziela. Zawsze lepsze to niz czekanie az moze przestanie plakac. Dziecko ogladaly osoby ktore nie maja dzieci a by chcialy wiec nie wiem juz.

Czy uzywalyscie i cos pomoglo...?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

A ja radze zmienic mleko na inne , np hipp bio combiotic albo bbeilon ( najlagodniejsze dla brzuszkow ) i daj inny lek na kolki . Owin dziecko też ciasno rozkiem albo kocykiem jak tak zaczyna plakac mocno , masuj brzuszek , ty sie tez musisz uspokoić bo to bardzo ważne .
Kładz duzo na brzuszku . Włacz suszarke do wlosow albo okap jak zaczyna tak plakac ( SĄ też nagrane takie szumy na youtubie :) ) .
ps. jakby nie przechodzilo przejdz sie do lekarza po lek na kolki na recepte , debridad . I sama tez sie przejsz jak ci sie slabo orobi mozesz miec anemie , czesta przypadłosc po porodzie .
Daje debridat bo lekarz zapisal mi chociaz twierdzi ze watpi aby to kolki byly. Moja mama tez mowi ze to nie kolki.
U nas po tym pojawiły się wzdęcia, totalny płacz i zielone strzelające kupy. Zdrowemu dziecku to bardziej szkodzi niż pomaga. 1. Zmień mleko. 2. Wycisz się. 3. Jak zmieniasz mleko to na parę dni odstaw wszelkie krople. 4. Napar z kopru. 5. Wiem, że to strasznie ciężko, ale... cierpliwości.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Może ma kolki...
Powiem tak mój się darł całe 3 dni non stop i wiem że nic go nie bolało,poprosiłam kobietę ze wsi żeby przelała nad nim jajko,nie wiem czy ona rzeczywiście mu pomogła ale dziecko przy niej zasnęło i na drugi dzień było już normalne,ważne że przestało płakać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Może ma kolki...
Powiem tak mój się darł całe 3 dni non stop i wiem że nic go nie bolało,poprosiłam kobietę ze wsi żeby przelała nad nim jajko,nie wiem czy ona rzeczywiście mu pomogła ale dziecko przy niej zasnęło i na drugi dzień było już normalne,ważne że przestało płakać.
Bosz... Chyba się zatrudnię jako babka wioskowa, bo to może być opłacalne jak widzę. Wierzyłaś w to to i zadziało, proste. Nerwy uspokojone twoje to i dziecka. Może i jest w tym metoda. Na zasadzie - wierzę, że pokonam raka i rak przegrywa.

(poszła czytać w neta jak odpędzać uroki)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

Izuleek ja myślę, że to ani w tobie ni w dziecku problemu nie ma, a w ludzich Cię otaczających. Bo jak tu się nie stresować jk wszyscy w koło pytaja czy dziecka nie mordujesz, bo płacze. Odesłłabym ich wszystich w diabły. A już napewno nie mów sobie, że nie nadajesz się na mamę, bo każda z nas jest najlepszą mamą dla swojego dziecka. Odpuściłabym sobie zioła i inne rzeczy, bo poprostu w to nie wierzę, czasem można tym bardziej zaszkodzic niz pomóc. Ewentualnie uspokuj się powiedz rodzinie, że nie życzysz sobie takich głupich pytań, bo to Twoje dziecko kochasz je ponad wszysztko i jego płacz już Ci wystarcza, a ich gadanie nie pomaga. Ewentualnie zbadaj małego pod względami brzyszkowymi. Może kup z raz takie mleko chyba Bebilon pepti i spróbuj, u mojego brata jak był malutki to było powodem ciągłych wrzasków. Trzymam za Was kciuki