« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolajnp88
karolajnp88

2014-11-07 20:06

|

Uwagi i opinie

Czy faktycznie karmienie piersią zaskutkowało u was tym, że dzieci (...)

(...) były bardziej odporne na choroby?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555

moja mama karmiła mnie persia do 3 miesiecy, to krotko jak dla mnie... ale lepsze to niz od poczatku dac sztuczny proszek.. a czy jestem zdrowa... tak powiem ci ze zadko choruje, nie łapie mnie ani gardło, ani nie mialam nigdy zapalenia płuc, przeziebiac sie przeziebiam, raz na 2, 3 lata na wiosne.. pozatym jestem zdrowa. Mysle ze to nie zalezy tylko od samego karmienia piersia.. ALE MATKA KTORA KARMI TĄ PIERSIĄ TEZ MUSI SIE ZDROWO ODŻYWIAC I JESC UROZMAICONE, UNIKAC TYTONIU I INNYCH UZYWEK.. wtedy na pewno to zaprocentuje.
a Ty karmilas swoja corke?
piersia?.. nie, moje sutki były zbyt wklęsłe .. nie umiała złapac sutka.. za to nie poddałam sie i chocby nie wiem co zamierzałam jej dawac swoj pokarm dlatego odciągałam go laktatorem tez 3 miesiace. Było mi przykro ze nie moge karmic piersia.. dlatego nie rozumiem mam ktore rezygnuja.. przeciez moga sobie odciagac mleko i podac JE W BUTELCE... dzieki temu dzieci dostana przecwiciała. Ale co zrobic.. ludzie mja jakies słąbe spychiki w tych czasach, szybko rezygnuja, poddają sie.. wielka szkoda.. ja mialam przez laktator pozażynane całe sutki, mialam chwile załamki ale pomimo tego dalej odciągałam, az sutki sie same zagoiły z mleka ktore wypływało. Zuzia nie choruje, była raz przeziebiona miala katar goraczke.. pozatym nic ja nie łapie..
TAK KRÓTKO?! a potem dawałaś sztuczny proszek, prosze bardzo. Jakbyś miała tyle samozaparcia dłużej by to trwało - idąc Twoim tokiem rozumowania
tak bardzo mi przykro ze tylko 3 miesiace... odciągałam i odciągałam w pierwszych 2 miesiacach mialam tyle mleka ze mialam 2 polki w lodowce w sloikach.. a podkoniec 3go odciagalam i lecialo coraz mniej, dlatego musialam przejsc na mleko w proszku ://// dlatego nie polecam nikomu.. lepiej karmic tyle ile sie da cyckiem..
Ręce aż mi opadają...
dlaczego ci opadaja..? traktujesz piersi kobiece jak najwieksze zło.. a to najzdrowsze dla dziecka, a czemu najzdowrsze bo piersi stworzyła natura i antura stworzyła pokarm kobiecy.
A kyo powiedział że traktuje jako zło?! Uwaliłaś sobie coś w głowie i to nieźle, nie dopowiadaj sobie. Natura wobec niektorych nie jest strasznie rozrzutna, wobec Ciebie też chyba nie bardzo skoro miałaś problemy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Nie karmiłam córki piersią w ogóle, nie będę się tu tłumaczyć dlaczego, bo to moja sprawa. Uważam, że mleko matki dla dziecka jest najlepsze, ALE... mleko w proszku też jest dobre :) Zuza ma ponad 9 miesięcy, do tej pory tylko raz miała wyższą gorączkę (dokładnie to dzisiaj), jest zdrowym dzieckiem i nie ma żadnych alergii. Ja sama też nie byłam piersią karmiona i ostatni raz byłam chora z 5 lat temu jak nie więcej ;) Więc wyluzujcie z tym terrorem laktacyjnym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

E tam ni ekarmilam piersia od poczatku z wyboru , młody rzadko choruje , mimo braku moich przeciwcial jak ja jestem podziebiona to jeszcze sie nigdy ode mnie niczym nie zaraził a ma prawie 5 lat ;) ba to on ostatnio zaraził nas :P
Kumpela karmila piersia dwa lata syna i jej dziecko ma alergie na wszystko co sie rusza i zyje :/ i mial juz dwa zapalenia płuc za soba :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

"Moja jest tylko racja, bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest najmojsza!" Tak to widzę :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

"Moja jest tylko racja, bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza, że właśnie moja racja jest najmojsza!" Tak to widzę :P
Racja jest jak dupa każdy ma swoją ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolajnp88

heh ale sie rozpisalyscie :) no tak myszka zawsze wtraci swoje...no ale coz, taki czlowiek. Czasami chce dac jej szanse, zeby cos madrego powiedziala, ale niestety. Co do mnie, to bylam po cc, przystawialam mala od pierwszych chwil do piersi, a pokarmu nie bylo. Plakalam, bo jakas glupia polozna mi gadala, ze nie ma pokarmu, dziecko sie nie najada, mowila to takim tonem, ze szkoda gadac. Ja sie nie poddawalam. Tez mialam wklesle sutki jak to napisala myszka. Prawda jest taka, ze dziecko wyciagnie te wsklesle brodawki jak tylko dobrze zlapie piers. A dochodzac do sedna rzeczy to na 3 dobe, jak wychodzilismy mialam piersi pelne pokarmu. Tak plakalam, ze znajoma z sali mogla karmic swojego synka a ja nie, a jednak sie udalo i karmie do dzisiaj i jestem z tego faktu dumna i zadowolona. Bo to chyba jednyna rzecz w zyciu, przy ktorej sie nie poddalam :) sa to dla mnie wspaniale chwile wyciszenia (a mnie rzadko to przychodzi) i bliskosci z corka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

mysza pierdo**sz!!!!!!!!!!! to ze karmilam syna 2 tyg swoim mlekiem to moje lenistwo i brak chęci????? jak tak sadzisz to masz pojebane podejście !!!!!!! staralam sie i na głowie stawałam by karmic swoim odciąganym mlekiem !!!!!!!! i gówno nie potrafiłam pokarm zanikał ot tak jestem chujową matką bo dawałam proszek a nie cyca !!! ale dziecko ma prawie 2 lata i ani razu nie byl mega chory jedynie mial 3 dniówkę i jakies 3x katarek :D oo dziwne na proszku taki zdrowy ?! TAK ZDROWY I MA SIE DOBRZE !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

1. MAm male piersi - karmilam
2. mam male sutki byly wklesle i maly nie umial ciagnac - nauczylam ( pobudzalam wyciagalam laktator - mozna Mycha? - mozna)
3. maly nie odrywal sie od piersi nie mialam jak isc do kibla - karmilam
3. Mialam malo pokarmu - karmilam ( kupilam laktator - i nie tylko odciagalam, ale i karmilam malego, a jak nie karmilam to odciagalam- widzisz Mycha mozna wiecej niz Ty zrobilas)
4. Zachorowalam, dostalam miesiaczke zaczelam tracic pokarm i dupa i tak nic z tego nie wyszlo - pokarm zankl)
Karmilam 3 miesiace oj ja slaba psychicznie kobieta

Chcialam karmic nie udalo sie, rozumiem mamy karmiace piersia, rozumiem te ktorym sie nie udalo, bo byly problemy, rozumiem te co nie karmia, bo je to obzydza, albo chca miec ladne cycki :D
p.s kiedys tez mnie obzydzalo, moze nie tylo obzydzalo co widok kobiety karmiacej na ulicy w autobusie czy miejscach publicznych byl poprostu nie smaczny. Zmienilam zdanie jak urodzilam Alexa

Nie moje cycki nie moja sprawa niech kazda mama robi jak chce, dla jej dziecka i tak zawsze bedzie najlepsza mama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
meziczka

Mycha a mój młody sam zakończył karmienie, z butli mojego tez nie chciał... wiec to nie zależy zawsze od matki, od jej chęci i siły... dziecko ma też swoje zdanie... a co do pytania, to mało mi choruje, karmiłam 6 msc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katakumba

Mysza Ty pierdolona amebo intelektualna, zajmij się lepiej tym co ci idzie najlepiej, idź poruszać nogą, a w międzyczasie przejrzyj dokładnie jutjuba , ahahaa :D