« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien

2015-08-31 20:37

|

Noworodki

Czy jesteś mamą płaczącego dziecka? Chodzi mi o początki, od noworodka

Jak źle było u Was? Kiedy sytuacja się poprawiła? Ja już dwa miesiące walczę z ciągłym znerwicowaniem, bo Hania krzyczy i krzyczy... Ostatnio już myślałam, że jej przeszło, bo tydzień był spokój. A wczoraj i dzisiaj to już chyba jakiś punkt kulminacyjny, ostatnia noc była straszna :O Podziwiam moją starszą córkę, że potrafiła przespać cały ten krzyk bez pobudek

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Ooooo a ja myslalam, ze moja Corka jest chora, cos bardzo jej dokucza. Pocieszylyscie Mnie tym, ze poprostu niektore Dzieci takie sa... Ma 4.5tyg i jak nie spi to non stop placze, w nocy tylko mam spokoj od 22 -24 butla i od 3rano do 6jazda.... A w dzien to non stop placza, jak nie spi... A nawet zeby zasnela, to z 1.5godz placzu. Chcialam lulac na rekach - efekt taki, ze ledwo odlozylam i placz. Wiec wkladam do lozeczka i wkolko chodze uspokajac, nieraz i 2godz, ale jak juz zasnie, potrafi spac i 2.5godz.... Dlaczego tak jest? Mam wyrzuty, ze jestem zla Matka dla Niej, wychodze z domu, jak jest tylko okazja, krzycze non stop, jestem nerwowa, nie mowiac o wyspaniu sie (moje marzenie), nie potrafie sie cieszyc z macierzynstwa.... Ps. Moj 2.5letni Syn tez chyba sie juz uodpornil, bo spi, jak Ona krzyczy, a jak Ona zasnie, to wtedy On Mnie wola :-/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

Na szczęście nie...starszy to nawet wręcz odwrotnie,lekarka kazała przetrzymywać chwilę po kąpieli,przed jedzeniem by popłakał,by mu się pucka dobrze rozwijały...młodszy w szpitalu strasznie się darł,do domu jak wróciłam to jak ręką odjął, minęło mu,

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Moj syn byl raczej spokojny. Mial taki okres kiedy plakal ciagle ale dawalam mu wtedy krople na kolke takie niemieckie(nie pamietam nazwy) i sie uspakajal. Noce tez mial raczej spokojne ale dopiero odkad zaczelam z nim spac.. mial wtedy 3tyg.
Moja nawet gdy z nią śpię się nie uspokaja :( Próbowałam nie raz, np. wczoraj, nic to nie dało
A co z kolka..? Probowalas cos?. Albo wiesz co byla z rok temu jeszcze taka herbatka z Hipp uspakajajaca. Nie wiem czy ja dostaniesz bo ciezko juz o te herbatki ale popytaj! Ma tam troche melisy w takiej ilosci co nie zaszkodzi.;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Moj syn do 3 miesiecy plakal non stop. Z przerwa na kilka drzemek po 10 min. Do 6 miesiaca plakal prawie caly czas z dluzszymi przerwami na drzemki i chwilami go coszainteresowalo. Potem procz placzu zzaczal jeczec, marudzic , zawodzic i krzyczeć. Podejrzewali u niego ostra nietolerancje laktozy, kolki, bole brzucha itp.. ale wsZystko zostalo wykluczone. Po prostu taki charakter. Do 15 miesiaca jego zycia nie czulam radości z macierzyństwa.. czesto plakalam, myslalam ze nie nadaje sie na matke, zw cos robie zle skoro moje dzoexko jest takie trudne... po 15 miesiacu przyszla ogromna poprawa. Zaczął spac w nocy, jest radosny, energiczny, wszedzie go pelno.. ma tendencje do marudzenia i histerii ale w porownaniu z tym co było kiedys to jest teraz raj. Duzo cierpliwosci i bliskosci i konsekwencji bylo trzeba zeby zaczelo byc dobrze. Jak wejdziesz w pierwszy lepszy artykul o dzieciach High Need Baby to bedzie wlasnie opis mojego syna .