Tak jak już pisałam, Ty i mąż możecie się wykąpać w wodzie po dziecku i już masz maleństwo wykąpane 3 razy w tyg.

odnosnie kapieli zrobisz jak bedziesz uwazała nie wiem czy to prowokacja czy nie ale po odpowiedziach niektórych dziewczyn jestem w lekkim niesmaku widac ze nie znaja zycia i nie wiedza jak to jest musiec przycisnac pasa lub poprostu nie miec na cos mimo ciezkiej pracy oby nigdy nie musiały tego doswiadycz nie zycze nikomu biedy ale drogie panie troche szacunku życie bywa przewrotne i to bardzo wiem cos o tym ..

Ja to kapie moje w wodzie po nas, taka oszczednosc po mamusi w genach.:)

ja nie mam też warunków ale dziecko trzeba wykąpać raz na dwa dni i dobrze podmywać po kupie czy siku co zrobi.
Wiem bo moja miała aparat i taka była potrzeba żeby jak najmniej i krócej zdejmować.
Długim nie kąpanie możesz doprowadzić do świerzba i innych chorób
To prawda możesz wykąpać się w wodzie po dziecku.

Po pierwsze nie musisz się tutaj nikomu tłumaczyć, zadałaś pytanie i oczekujesz odpowiedzi. Jako pielęgniarka noworodkowa mogę Ci powiedzieć, że jeśli wykapiesz dziecko 2 razy w tygodniu to będzie ok. Codzienna kąpiel nie jest wskazana.

czytam i nie wierze w to jacy kulturalni ludzie nas otaczają. mi położna i lekarz powiedział że dzieciątko można kąpać co drugi dzień a nawet trzy bo wypłukuje się kolagen ze skóry co ją osłabia i ja swoją niunie kąpie co drugi dzień chyba że jakaś sraka się trafi :) a tak na serio jeżeli nie będziesz myła dziecka w miarę regularnie to będziesz miała spory problem bo jak widzę u was z higieną na bakier i wcale nie chciałabym u was iść w gości. My z mężem nie oszczędzamy wody ale samoistnie jest tak że syn się kąpie w wannie ja niunię w wanience potem ta woda po małej do wanny razem ze mną i na końcu wchodzi mąż ale to zazwyczaj w weekend bo w tygodniu każdy się kąpie w swoim rytmie (godzinowym)

Teraz ja się wypowiem, długo nad tym myślałam czy pisać czy nie. A więc słuchaj. Mieszkam z chłopakiem u mojej mamy, moja mama prócz mnie ma jeszcze 3 dzieci 11,14 i 4 lata mieszkamy z jej facetem, który nie pracuje, mama też nie pracuje tylko dorabia sobie czasem dostaje alimenty i rodzinne 1400 zł, ja daje mamie 150 zł bo dostaje 500 zł alimentów i mój chłopak daje 250 zł, jestem w ciąży, mama wynajmuje mieszkanie i co miesiąc płaci 1100zł+światło i gaz, zostaje jej się 600zł na życie (nie zawsze bo rachunki co 2 miesiące) na utrzymanie 8 osób razem z nią, i teraz mi powiedz co ona ma zrobić? Ma mi powiedzieć że mam kąpać swoje dziecko raz w tygodniu? Dla mnie to jest przesada, sory, ale na internet macie a na wodę nie? zacznijcie oszczędzać np na świetle albo na czym kol wiek innym ale nie na dziecku ! Przegięcie po prostu.