no więc tak mięsniak jak jest duzy bądz dużo ich sie robi najlepiej zdecydować się na całkowite usunięcie macicy zanim przerodzi się to w raka... wiadomo dla młodej kobiety było by to katastrofą zwłaszcza gdy sie mysli o dzieciach a jak juz sie jest po 40 trzeba myslec o życiu i dbaniu... znajoma wlasnie ma mięśniaki i jest juz umówiona na zabieg usunięcia macicy ( wtedy ma prawo miec kobieta pół roku L4 )

Chrzestna mojego męża miała operację na mięśniaki około 3 msce temu, po zabiegu czuła się źle, nie mogła zbytnio chodzić, ale powoli wróciła do siebie,tego samego dnia wyszła ze szpitala,krwawiła dość mocno,ale teraz już czuje się ok, nie ma żadnych powikłań. Przed zabiegiem miała okropne krwawienia miesięczne, podpaskę na noc musiała zmieniać co 15 minut więc musiała nosić podkłady poporodowe.Mówiła,że cieszy się,że jej to wykryli i usunęli. Ciocia ma 49lat nie ma jeszcze menopauzy. U niej nie było konieczne wycięcie macicy.

Mojej mamie zczal cos rosnac brzuch, jest bardzo szczupla osoba. Myslala, ze tyje.. cwiczyla diety itd. Rok temu byla na USG nic nie wykryto. Dzisiaj az 10 cm... az tyle? Jak to mozliwe... Boje sie naparwde, w piatek ma miec rezonans a dla mnie to cala wiecznosc..

nie ma co panikować póki co.... albo beda walczyć z tym jednym mięśniakiem bądz bedzie zalecane wycięcie macicy. w sumie ja bym odrazu sie decydowala na to 2 ale to ma decyzja byłaby.

Osobiscie wolalabym zeby miala wycieta cala macice. Przynajmniej nie byloby juz tego cholerstwa.:(

dlatego mojej znajomej matka sie zdecydowala wlasnie na wycięcie zwlaszcza gdy ma sie stycznosc z podnoszeniem np w pracy itp . jak pracuje niech pamieta ze pol roku sie nalezy l4 bo to jednak jest operacja nie zwykly maly zabieg.

Dobrze powiem jej. Oby okazal sie to lagodny miesniak... pani doktor powiedziala ze jezeli nie ma markerow, operacja nie musi byc wykonana tak szybko, jakby yblo w przypadku gdyby te markery byly. Jednak ona zddecydowala sie na zabieg jeszcze przed swietami. Zalezy co wyjdzie w rezonansie...

MALEŃKA nie martw się na zapas :) wiem że to łatwo tak mówić, ale uwierz mi będzie dobrze :) moja mama też miała mięśniaki przez co miała bardzo obfite i bolesne miesiączki później miała anemię (traciła zbyt dużo krwi). w końcu zdecydowała się na zabieg usunięcia mięśniaków a że były duże to usunęli jej całą macicę. Mówi że czuła się później jak po cesarce, była 5 miesięcy na zwolnieniu, po tej operacji poprawiły jej się wyniki krwi anemia poszła w niepamięć. w tej chwili mama jest 6 lat po operacji i wie że to była słuszna decyzja :) operacja usunięcia mięśniaków nie zawsze kończy się usunięciem calej macicy.

ważne żeby trafić na MĄDREGO LEKARZA ! to podstawa! ta babka chodzila chyba do 5 lekarzy az trafiła na odpiwiednią babkę która doklanie opowiedziała jej i wytłumaczyła co i jak bedzie najlepiej !

Tak martwie sie bo to juz za duzo.... to mnie dobilo totalnie. Nigdy nie docenialam zdrowia. Teraz widze jak ono jest wazne i jak latwo je stracic...