2011-10-06 22:15
|
edyt. 2011-10-06 22:25
|
Czy mialyscie jakas pomoc przez pierwsze tygodnie z waszymi maluszkami??
Odpowiedzi
2011-10-07 10:22:09
Przy pierwszym dziecku byla przez miesiac moja siostra. W sumie pomoc wiele nie pomogla, jako ze mlodsza i bezdzietna, zreszta przy pierwszym dziecku ja bylam tak napalona na "wszystko samorobienie", ze nie chcialam za bardzo niczyjej pomocy.
Przy drugim dziecku przez pierwszy tydzien byla moja mama. Potem bylam sama. W sumie maz mial przez nastepny tydzien jeszcze wolne, takze tyle pomocy, potem znowu powrot do normalnego zycia, tyle ze juz z dwojka dzieci: jedno do przedszkola, drugie w chuscie.
Przy trzecim dziecku nie mialam juz absolutnie pomocy z zewnatrz. Przez pierwszy tydzien maz mial wolne, potem powrot do rzeczywistosci... z trojka dzieci: starsza do szkoly, srednia do przedszkola zaprowadzic, najmlodsza w chusciorze. Itd.
2011-10-07 10:26:36
my nie mieliśmy pomocy....
przy drugim dziecku tez jej nie będzie....
czasem tak się w życiu układa.
ale są tego plusy jak i minusy.
2011-10-07 13:09:31
To nasze pierwsze dzieciątko, kiedy przyjdzie na świat będzie miało tylko mnie i mojego męża. Powiem szczerze, jako osoba która nie ma rodziców, a mój mąż też już nie ma mamy, czuję się dziwnie zagubiona.. nawet boję się, że nie będzie mi kto miał poradzić.. Moja Mama była cud kobietą ( moją przyjaciółką) i bardzo bym chciała żeby była ze mną w tych pierwszych dniach żeby mi pokazać, wytłumaczyć. Ale to pewnie kwestia tego, że Jej nie ma, i dlatego chciałabym żeby ktoś taki jak ona udzielił mi pomocy... Mam nadzieję, ze wyplenię z siebie takie myslenie i obawy - na pewno dam sobie radę. . .
2011-10-07 13:11:33
U mnie oprocz D.i cory byla moja mama, ale nie dlatego aby mi pomoc(choc tez)ale glownie po to aby zostac ze starsza na czas pobytu mojego w szpitalu.
2011-10-07 14:52:18
moja mama wzięła tydzień urlopu, mimo że przed porodem jej mówiłam, ze to niepotrzebne. potem musiała wziąć dodatkowy tydzień :/ strasznie mi wtedy pomogła, bo ja nie dałabym sobie sama rady. rozeszło mi się spojenie łonowe i chodziłam o kulach, nie mogłam Marcina nosić, bo się bałam, że go upuszczę.
mama mi fajnie pomagała, bo jak piszą dziewczyny, bardziej pomagała ogarniać mieszkanie, gotować, i kąpać. pierwszy raz wykąpałam Marcina przy pomocy mamy dopiero po tygodniu, jak nie później. wszystko przez biodra.
biorąc pod uwagę, ze byłam z dzieckiem sama, to gdyby nie mama, nie poradziłabym sobie.
2011-10-07 16:59:34
2011-10-07 18:02:24
tak mame na kilka dni i meza na tydzien pozniej radzilam sobie sama- i mimo wielkich obaw szło mnie naprawde niezle :P ale tym razem bede miala troszke wiecej i dluzej pomoc (wkoncu teraz dwojka na glowie bedzie :P)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży