« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2016-08-09 18:47

|

edyt. 2016-08-09 18:47

|

Choroby i zdrowie

Czy nalegasz, zeby dziecko zjadało wszystko z talerza?

Halunia napisała: "Do tego nakładanie dziecku prawie takie same porcję jak dorosłym, i mówienie 'jedz, jak nie zjesz wszystkiego to nie odejdziesz od stołu"



A jak jest u Was?


11.54%
TAK
88.46%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Mam w domu niejadka. Nalegam na zjedzenie chociaż części obiadu, bo mój syn mógłby nie jeść nic.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Roxito, a słodycze jada? Ala tez bardzo niewiele je. Nie nalegam - obiecałam to sobie bo u mnie , to był pierwszy krok do moich problemów.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Nalegam czasem u starszego ale to straszny niejadek i na pewno nie dostaję porcji jak dla dorosłego tylko tyle ile wiem że może zjeść a i tak często zostawia...i dodam jeszcze że dostają równe a nawet młodszy większą porcje nie raz...młodszy ma 3l starszy w grudniu 8l i jest chudy...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Nie, nigdy nie zjada, a nakladam bardzo mało.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Nie , je tyle ile potrzebuje , szanuje to ze może mieć miejszy apetyt . Ja tez nie zawsze zjem całą porcję , dziecko też ma do tego prawo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807

Cieszę się jak zje w ogole cokolwiek. Jest strasznym niejadkiem. :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Nie, ale wtedy mówie "do kolacji nie dostaniesz nic innego" i tego się trzymam, ale to jest sytuacja gdy np sie spieszy do dzieci i po prostu jest głodny bo nie jadł 5 h i o tym wiem to wtedy go pilnuję, a ogolnie mówię "zjedz ile możesz i co lubisz", zazwyczaj z jedzeniem nie ma u nas problemu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Prawie wcale. Raz na kilka dni dostaje kostkę gorzkiej czekolady. Bardzo dbam o dietę dzieci.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Ale nie nakładam chłopakom na duzy talerz. Dostaja porcje adekwatne do ich apetytu.

Twój komentarz