Jestem zdumiona odpowiedziami co niektorych osob...wystarczy troszke poczytac aby dowiedziec sie jak zle moze wplynac na dziecko nawet malutka ilosc alkoholu...

nie rozumiem jak można pić alkohol w ciąży!!!

Oczywiście że NIE ...

nie

Anetta, właśnie dlatego że naczytalam się w necie różnych "ciekawostek" zapytałam o to moją panią doktor. Powiedziala mi że szklanka piwa od czasu do czasu nie zaszkodzi Maleństwu. Owszem, wiem że alkohol nie jest wskazany w ciąży, ale jest wiele rzeczy które nie są w ciąży zdrowe a mimo wszystko wiem że się ich nie uniknie.... Ciekawa jestem np czy przy takich upałach odmawiacie sobie lodów? A wiecie że nie powinno się ich jeść w ciąży? Dlaczego? Ponieważ do ich produkcji używa się surowych jajek, w których mogą znajdować się bakterie salmonelli... Kolejny przykład: czytałam (oczywiście w necie) że kobieta w ciąży nie powinna pić surowego mleka (takiego nie przetworzonego), tylko mleko pasteryzowane. Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ wiadomo że mleko pasteryzowane to chemia. Chyba wiadomo również że mleko swojskie, przegotowane jest o wiele zdrowsze, więc dlaczego nie powinno się go pić? Nie mam pojęcia. Uważam, że wszystko co się czyta trzeba potraktować trochę "z przymrużeniem oka" i nie powinno się pdchodzić do tego tak radykalnie....

Nie po to tutaj jestem aby z kim kolwiek sie klucic czy polemizowac na temat picia alkoholu w ciazy, jedzenia tego czy owego. Sprawa indywidualna, wyrazilam swoja opinie - mam do tego prawo. Osobiscie nie tknelabym alkoholu w ciazy, a lekarza ktory dalby mi na to przyzwolenie puknelabym w glowe...

nie pijcie w ciazy!!!

nieee.................

Kategorycznie NIE!!! Potrafie sie powsztrzymać przeciez tak bardzo Go kocham :):)

nie ukrywam lubie sobie wypic piwko zapalci papierocha ale teraz gdy wiem ze jestem w ciazy nie tkne alkoholu nawet jakos papierosow nie chce mi sie palic jakos tak dziwnie wiem ze ta mama glizda jest we mnie i dziwnie bym sie czula wiedzac ze tym swinstwem ja truje...........