Przestrzegałam a wyszło na to że jadłam określonych 5 rzeczy bo inne mimo to się bałam

Ja mozna powiedzieć, jem zdrowo omijam jak na razie slodycze i inne rzeczy ale staram sie też nie zwariować. Co myślicie o alergenach? Mogę juz próbować?

jam oprocz wzdymajacych i smieciowego jedzenia typu cola, chipsy jem wszystko

no i oczywiscie nie pije alkoholu. kawe tak, po karmieniu porannym. tak podpowiedzial lekarz i twierdzi, ze wszystkiego mozna po trochu.

oczywiscie jest pare rzeczy zakazanych takie jak alkohol, surowe mieso typu tatar, itp ...

Dwa miesiące trzymalam się ostro diety, teraz jem wszystko ale po troszku.

przestregałam i w efekcie koncowy prawie nic ni jadałam. Strasznie sie bałam . i teraz załuje jak nie wiem . bo mała przestała sie najadac . ;/ wypulwała cyca cała czas płakała . az wkoncu dałam MM i od razu przeszło .

Ja staram się przestrzegac...ale nie ukrywam że zjadłam:pomarańcze,mandarynki,słodycze też się zdażają ale oczywiście w niewielkich ilościach...małej nic nie jest więc jest ok