« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2017-11-30 10:49

|

Pozostałe

Czy też macie z waszymi facetami i związkiem tak że...

jak już wszystko świetnie się układa i idylla to on ZNOWU musi coś takiego odp...lić że ręce opadają i związek się psuje?
Bo u nas to standard, chyba ze ja za bardzo wszystko czarno widzę:/
Jedno jest pewne- to nie ja wywijam w regularnych odstępach jakieś numery.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

Mój mąż jest bardzo poukladany odpowiedzialny i w ogóle rodzinny. Ukada sie caly czas mimo, że nie zarabiamy jakiś kokosów.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Mój mąż jest bardzo poukladany odpowiedzialny i w ogóle rodzinny. Ukada sie caly czas mimo, że nie zarabiamy jakiś kokosów.
Mój też jest rodzinny, sprząta, gotuje, bawi się z dzieckiem, tylko ma taki jeden mankament ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

To zależy co by zrobił. A Ty może przesadzasz i tak naprawdę nic złego się nie stało a bierzesz to za jakiś dramat. Każdy ms gorsze dni, gorszy humor, czasem ktoś użyje złego tonu czy słowa i wojna gotowa.
Kilka przykładów na przestrzeni 5 lat:
- Ukrywanie przede mną swoich długów(aż przypadkowo znalazłam jakiś papier)
-Kupno za moimi plecami samochodu, pożyczywszy kasę od kolegi( nie miałam zamiaru od nikogo pożyczać)do tego stary samochód, na który bym się nie zgodziła- przy naszych zarobkach stać nas na lepszy a teraz jeżdżę "złomem"
-Rzucenie pracy z dnia na dzień "bo miał jej dość" nie mając żadnych oszczędności, czyli żyjemy przez jakiś czas z mojej wypłaty.
itp.
No to grubo .... aż takich numerów nie odwala .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Zawsze.. jak jest juz fajnie to albo cos powie albo zrobi ze patrzec na niego nie moge a co dopiero rozmawiac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kicia25

Ja sie duzo czepiam niestety i wiem ze u nas czesto sie psuje cos tak bum bo mysle ze to czego ja nie akceptuje duzo kobiet by po prostu przymknelo oko. Ale ja tak nie potrafie...:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Aga... wydaje mi się, ze potrzebujesz Twoim mażczyzna troszę wstrząsnąć. Mocno przegina i to, ze nie da sie znim porozmawiac o powanych sprawach... Nie wyobrazam sobie nawet, zeby powazniejszego zakupu nie przedyskutować razem. Nawet gdyby nas było na niego stać. A rzucenie pracy bez żadnej rozmowy ... nawet nie przysżłoby mi to do głowy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ale moj ma za to inne makamenty. Chyba nie ma idealnych modeli mezczyzn - sa tylko kobiet :P