Kocham robic zakupy dla malenstwa... :))) Niby mam wszystko, ale i tak wracajac z miasta mam cos w torbie... :) A to ciuszek, a to jakis inny drobiazg (i nie tylko drobiazg)...

Ale ja w ogole lubie kupowac dla moich dzieci. Rowniez tych starszych. Cory sa juz tak ponauczane, ze jak tylko mama z powrotem w drzwiach to juz oblegaja (szczegolnie mlodsza) i pytaja... Mamusiu... Co dla nas kupilas? ;)

A potfel taki jakis dziwnie lekki jak wracam... Hmm... 

Pozazdrościć tylko, ja też bym chciała coś kupić, ale jak na razie pusto na koncie, a do wypłaty (strasznie marnej) jeszcze trochę. Oby starczyło na to, co najważniejsze...

Hej dziewczęta :) Ja dzisiaj znowu w szale zakupowym :). Odkupiłam dzisiaj używany wozek od znajomej, jest naprawde super, ale niestety nie zwalnia mnie on z kupna jeszcze jednego :(.Ale kolejnym wózkiem będe się martwić już jak mały będzie miał te 3 miesiące i będzie czekała go pierwsza bardzo daleka podróż (dlatego też musimy zakupić nieco lżejszy wózeczek).Zakupiłam rownież wanienke, fotelik samochodowy,szlafrok i koszulke do szpitala :D oraz kilka zabawek i drobiazgów potrzebnych w obsłudze maluszka.Ku mojemu zaskoczeniu koleżanka obdarowała mnie dzisiaj dwoma wielkimi workami z ciuszkami <szok> ooooo.... i zdecydowanie do ubranek już sie  ie zbliżam :).Moja mama obsesyjnie je kupuje, ja to robie, mój mąż nawet i jeszcze taki prezent :).

Czego jeszcze wam generalnie brakuje??

Do Canyon: Moja Droga nie masz co się smucić.Powiedz tylko gdzie mieszkasz i jakiej płci spodziewasz się maleństwa i nie chce mówić za wszyskich, ale za siebie bez wątpienia pomożemy,ja pomoge.Dostaje tyle ciuszków, że bez problemu sie nimi podzele!! 

Ja wanienke juz mam,i nawet wozek-laske:) ja juz sie nie moge doczekac nastepnego szalu zakupow:) nawet nie wiem czy dotrwam do poczatka wrzesnie.hehe.Cos mi sie wydaje ze juz na koncu tego miesiaca pojde na spacer.....do hurtowni.A wiecie co jest najfajniesze?? Hurtownia jest u mnie na osiedlu.Dokladnie dwie uliczki obok mnie,wiec jak tu nie chodzic i nie kupowac?? Ale tak napisalysmy wszystko z rozsadkiem:)

Ja juz nie mam gdzie pchac tych ciuszkow a dzis spodziewam sie kolejnej paczki od mamy :) Mama tak jak ja nie moze przejsc obojetnie kolo sklepu dzieciecego hehe Chyba wszystkie przyszle jak i terazniejsze mamy tak maja :P

Zgadzam sie z toba:) Moja przyszla tesciowa tez juz planuje isc na  " spacer" napewno jedziemy do centrum na poczatku tygodnia,cos tam tesciowa chce zalatwic,wiec bedziemy mialy duzooooo czasu na ogladanie,kupowanie i wybieranie:) A moja mama patrzy na mnie z nieba i napewno sie usmiecha:)

Do księżniczkam: dzięki, masz wielkie serce :) ale na prawdę nie trzeba! Do porodu jeszcze czas więc wszystko co najpotrzebniejsze zdążę kupić, z tym że nie będę miała przyjemności rzucać się na wszystko co mi wpadnie w oko. Pozatym chcemy się nauczyć samemu sobie radzić, bo może przyjdzie nam całe życie ciągnąć z małych wypłat ;) No i mąż by nie wytrzymał gdybym nakupiła za dużo ciuszków, bo już nawet swoich nie mam gdzie trzymać ;) Pozdro!

Canyon masz racje ze nauczycie zyc z malych wyplat,ja kiedys szalalam ale jak bylam pierwszy raz w ciazy i wyszlam za maz ( juz jestem po rozwodzie), to przyszlo nam samemu sobie radzic.Nie pomagali nam rodzice az tak bardzo jak tego chcielismy.Musielismy sie nauczyc oszczedzania,i wiesz ze sie nauczylismy?? Bardzo duzo nam to dalo.Ale wiesz jak bedziesz potrzebowala pomocy to na mie takze mozesz liczyc:)

Dzięki Kasia, będę pamiętać :)

Uwielbiam robic zakupy dla Malenstwa. Wczoraj tez przywiezlismy cała reklamóweczke małych ciuszków. Smieje sie ze zakupy dla dzidzi to " dzidziusiowe sprawy":))) W ogóle tyle rzeczy chetnie bym kupiła! Podobaja mi sie kubeczki z dzióbkiem do picia i nocniczki i ... o wiele wiecej:) Jednak powolutku robimy te sprawunki. To sa najwazniejsze zakupy w moim zyciu!!!!!!!