« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa
agnieechaa

2013-07-12 09:50

|

edyt. 2013-07-12 09:50

|

Pozostałe

Czy wasi partnerzy też się tak zachowują??

Cholera czasami mam ochotę mojego pacnąć w łeb jak mi wybywa do pracy na 12 godzin i nie jest w stanie napisać ani jednego smsa, zadzwonić raz czy odebrać choć jednego telefonu, przerwy w pracy ze dwie ma na pewno, więc z czego to wynika? wyłącza się wychodząc do pracy i nie myśli o rodzinie czy o co chodzi? nie raz jestem wkurzona, bo coś by się stało, to jak tu na niego liczyć..


14.63%
TAK
85.37%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Mój chodzi na 8 godz do pracy i pisze z taką częstotliwością jakby w tej pracy nie był, a robi na linii :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

A potem foch jak nie zdążę odpisać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa

Zazdroszczę!:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Yyyyy.... Nie rozumiem.... Przecież jest w pracy a nie na wakacjach - mój też będąć w pracy nie dzwoni ani ja nie dzwonię do niego bez potrzeby - porozmawiać zdążymy w domu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

ja mam na odwrot , ze jestem az zla na niego bo co chwile pisze a dzwoni ze 3 razy :/ 

nie wiem czy on  wogole pracuje 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Koniczynka i ja też mam takie podejście, nie raz się o to pokłóciliśmy, tym bardziej, że sms nie jest o czymś ważnym tylko o pierdołach, a jak temat się kończy to zaraz dostaję kolejnego z pytaniem co robię i żebym pisała. Tylko o czym? A potem w domu nie ma o czym gadać :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Szczególnie jeśli praca jest odpowiedzialna.... Nie wyobrażam sobie siebie w pracy (jestem pielęgnairką noworodkową) żeby pomiędzy myciem dzieci albo spisaniem zleceń dzwonić czy pisać głupotki do męża...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa

nie rozumiesz? nie raz jest jakaś sprawa, muszę się z nim skonsultować, coś się dzieję, a on nie odbiera i co? ja tutaj jestem sama nikogo z rodziny w pobliżu, brak auta, w ciązy jak byłam to było to samo, nie raz myślałam co to będzie jak zacznę rodzić a będę sama w domu a on nie będzie odbierał.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Agnieszka powinnas być więc dumna z męża , że  pracy zajmuje się pracą :) A przerwy sa po to żeby odpocząć a nie wisieć na telefonie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Niech się zwolni i siedzi z Tobą w domu :) Wtedy będziesz bezpieczna :)

Twój komentarz