Nie zawsze:) nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia:)

U nas brzydka pogoda i leje to dzisiaj rezygnujemy ze spaceru . A co do pojscia to przewaznie mi sie nie chce mieszkam na 3 pietrze i zniszenie iwnoszenie malego z wozkiem to jakas katorga no ale staram sie chodzic codziennie chociaz na pol godz no chyba ze leje to nie chodzimy bo maly rozdziera sie jak folie zaloze na wozek nienawidzi jak ja zakladam

Chce mi się ale to dlatego że dla mnie to tez jakaś rozrywka i oderwanie się od domku chociaz na chwile.

Tak, uwialbiam spacery

Nie, często się zmuszam, bo sama jestem domatorem i robię to głównie z tego powodu, że spacery to zdowie i poznawanie świata. Jeszcze jak pogoda psia to już wgl żyć mi się odechciewaa;)

 

Honia2 no ja wlasnie mam to samo :)

uwilbiam spacerować z moją 2 latka która cały czas tylko mamooo a cio tio ?:P 
i sobie tak rozmawiamy i jetseśmy tylko we dwie ^^ ale ona woli na spacerki chodzić z tatusiem bo on pozwala jej na dużo dużow ięcej niź ja ;p

Jak,mi się nie chcę to nie idę.

no i tymczasem dziewczyny :) ide na ten spacer chociaz na pol godzinki

Paula mnie też nie zawsze się chce iść :)  ale zazwyczaj idę, chociaż do tego parku żeby mały sobie pobiegał na świerzym powietrzu :) W sumie to bardziej muszę męża ciągnąć żeby z nami poszedł jak ma dzień wolny :D