Idź i dobrze się baw:)

Moja koleżanka miała wesele 20 km od domu a 10 od cioci i zostawiła swoją 2miesięczną córeczkę i wszystko bylo okej

tylko że takie malutkie to jeszcze nic nie jarzy  i wtedy też go bez obaw zostawiałam, a teraz już mały ma kaprysy, troche rozpoznaje, boje sie że zacznie tak strasznie płakać, a ciotka nie bedzie wiedzieć co robic i cos stanie prze zto że go zostawiłam ;(((((( wszytko jej wytłumacze i jakoś bedzie, najwyżej 5 min i jestem w domu

jak mały bedzie mocno plakal to najwyzej wrocisz:) milej zabawy:)

Pewnie. 

daj spokoj pewnie ze idz  nie przejmuj sie  :0 ja 4 pazdzienika mam swoj slub i mała zostaje z opiekunka  i sie nie przejmuje  :) nikt dziecka krzywdy nie zrobi  , a tym bardziej ze zna twoja ciocie . nie jezdzi :) jak bedzie sie cos dzialo ciocia napewno zadzowni. ja moja mała z mama zostawiłam jak miała nie cale 3 miesciace bo szłam na urodziny do kolezanki i potanczyc na impreze. Kazdej kobiecie sie nalezy ! pobawisz sie i naprawde bedzie  Ci lepiej  ,

a tym bardziej ze nie chodzisz codziennie  :)

Przecież nie wyjeżdzasz na alaskę :) ja bym zostawiłą dziecko to nie noworodek :) ja wyszłam na pół nocy jak młoda miała 5,5 mies została z tatą :)

jak moj Nikoś mial 4,5 msca bylismy na weselu, ale niestety ja karmilam, ale że bylo blisko jezdzilam go karmić, gdybym nie karmila to juz napewno bym zostawila i sie troche odchamiła :)

no ewidentnie potrzebuje troche roxrywki, a ze bede co chwile dzwonic to bede