Byłam w ciaży latem w 4 i 5 miesiącu i też puchłam. Do tego nawet japonek nie mogłam założyć, bo całe stopy mnie bolały, ale mi to puchnięcie zostało do końca ciazy, a rodziłam w grudniu

w pierwszej ciąży prawie nie puchałam w trzeciej jak balon chodziłam.

Bylam opuchnieta w pierwszej ciazy, w tej tez jestem. Szczegolnie stopy mam jak misiek.

Spuchłam pod koniec czerwca a więc byłam w 8 miesiącu. Zeszło zaraz po porodzie. Byłam zdzwoniona dlaczego takie chude łydki mam a to po prostu opuchlizna zeszła ;p

Koncówke ciązy mialam w grudniu i mimo tego mialam bardzo opuchniete nogi i stopy. Wydawalo mi sie ze to od wysilku(calymi dniami cos robilam) a potem lekarz stwierdzil ze to nue od wysilku tylko sol mi sie zatrzymuje w organizmie i zalecil diete bezsolna i nie wykluczsl zatrucia ciazowego. Ale tydzien pozniej i tak urodzilam pod koniec 36 tyg

Rodziłam koncem ierpniaxwiec cale lato przeżyłam jakos chociazciezko bylo bo przy upalach puchly mi rece i stopy o wogole nie najlepiej soe czulam ale wtedy jezdzilismy nad wode czesto jakxsie dalo ixjakoz to znosklam moczac nogi caly dzien w wodzie nawet w domu czy kolo domu nalewalam so ie wody do wanienkk czy miski i trzymalam nogi albo bralam prysznic czes iej...ale wtedy moglam sobie na to pozwolic..teraz ciesze sie ze beda to 4-6m bo wtedy najgorzej n8e bylo

Byłam w ciazy całe lato (luty-pażdziernik), upały, a mi nie było nic, żadnych opuchniec, boli itp. Spacery codziennie nawet po kilka godzin, raz nawet w 6 miesiacu na rowerze jechałam 4 km.. Ale ja bardzo dobrze czułam się cała ciaże a wynagrodzeniem bym szybki poród(45 min cały,30 min bole parte i 15 min rodzenia)) także co jak co ale to wspominam rewelacyjnie. wychowanie to już inna kwestia :)

W pierwszej ciąży puchły mi stopy ( rodziłam w lipcu ), teraz jestem w 17 tyg i nie mam z tym problemów.

Tak strasznie puchlam :/

rodziłam w lipcu nie spuchłam wcale