« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey
audrey

2011-02-22 12:43

|

Choroby i zdrowie

Do mam dzieciaczków , które miały kolkę :-(

jak długo trwała kolka(tygodnie,miesiące)? o jakich zwykle porach? co robiłyście żeby zmniejszyć cierpienia bobasów? moja położna poleciła kropelki SAB SIMPLEX - już zamówiłam, masaże, kładzenie na brzuszku etc...macie jeszcze jakieś sposoby...??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Moja miała od 2 tygodnia życia do 3 miesiąca,nic nie pomagało:sab simplex,herbatka koperkowa-po niej jeszcze gorzej,infacol,zostałam przy boboticu-najtańszy,do każdego jedzonka dawałam 8 kropli i było trochę lepiej.Mała dostawała kolki po każdym jedzeniu po godzinie i tak przez cały dzień.Myślałam,że wykorkujemy z mężem-tylko płacz i płacz.Teściowa dała mi rurki windi i one zadziałały na nią,było o niebo lepiej.Moje szczęście,że mała przesypiała noce całe więc ja mogłam nabrać sił na cały dzień płaczu.Moim zdaniem w tych lekarstwach chodzi o systematyczność podawania i tak po tygodniu widać efekty.Wszysstkie lecą na tym samym składzie więc po co przepłacać za sab simplex itp.jak można bobotic za 12zł kupić i starcza na ponad miesiąc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Moja miała kolkę ze 3 -4 razy. pomagały codzienne masaże (nie wtedy kiedy mała płakała!), codzienne cieple kąpiele, moczenia brzuszka podczas kąpieli, jak już miała kolkę to noszenie na rękach z podkulonymi nóżkami i masowanie plecków.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiap

czesc;]
moja Oliwka dostała kolki juz w 1 tyg zycia i trwały one prawie do konca 4 miesiaca...probowałam wielu specyfikow ale tak naprawde to one łagodziły tylko bol brzuszka a nie go eliminowały.Napewno moge polecic kropelki Delicol podawałam je przed kazdym karmieniem(na łyżeczce w zaleznosci od wieku od 6 do9 kropli karmie piersia)debridat tez jest dobry ale on jest na recepte jezeli chodzi o sab simplex to u nas nie pomogł za to rewelacyjna była suszarka, mała do dzis uspakaja sie na jej dzwiek,no i oklady z ciepłych pieluszek na brzuszek poza tym noszenie na rekach i tulenie...ale moim zdaniem dziecko poprostu musi z tego wyrosnac...pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

U nas to trwało ok 2 miesięcy. Pomógł espumisan :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nikolanina1808

Dla Nas najlepszy byl kminek:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Z jednych sposobów jest ściskanie brzuszka i najlepiej to robić jak karmisz piersią,maleństwo pije a ty ściskaj jedną ręką brzuszek tak aby gazy odchodziły-moja koleżanka tak córce robiła i mała czuła się lepiej bo też przechodziła kolki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maciejka

Nam pomógł GRIPE WATER używałam wszystkiego ale tylko to pomagało chociaż trochę . Kolki miała od początku do 4 miesiąca. Zmieniliśmy leż mleko na Nutramigen. Pozdrawiam ciepło

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jessica1166

może spróbuj herbatki Plantex,herbatka z kopru włoskiego,infacol (podaje się go przed każdym karmieniem)lub kropelki Espumisan.U mojego pierwszego dziecka kolki trwaly chyba do 3 miesiąca,a drugie dziecko nie ma wcale kolek,ten sab simplex jest podobno dobry,kolki zaczynały się ok.16 i trwały do paru godzin

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

czasem herbatka z kopru nasila kolki.
u nas infacol i esputicon nie pomogły. sprawdził się niemiecki Sabsimplex, najpier 14 kropel przed każdym karmieniem, potem 8. efekty były widoczne po 3 dniach podawania, i utrzymywały się przez 3 dni po zaprzestaniu podawania.
pomagały też:
- suszarka
- noszenie na przedramieniu
- spanie na moim brzuchu
- regularny masaż brzuszka, kilka razy dziennie

boże, jak się cieszę, ze mam już to za sobą. to był koszmar. potem już wyłam razem z nim :/
życzę Ci, by u was szybko się skończyły..