« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa
ciemnowlosa

2014-04-29 20:20

|

Pozostałe

Do mam śpiących z maluchami..

Czy są tu mamy które śpią bądź spały ze swoimi noworodkami czy niemowlakami? Co Wiami kierowało? Mój ani nocy nie przespał w łóżeczku już w szpitalu brałam go sobie na całe noce do łóżka i tak jest do dziś :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Jak Marcel byl taki malenki to sie balam z nim spac, pamietam jak nam ogrzewanie siadlo a on mial 5 dni i go wzielam do nas to ciagle czuwalam zamiast spac. Potem jak jeszcze karmilam zdarzalo sie ze usypialismy oboje podczas karmienia.z czasem coraz czesciej spal u nas bo ciagle sie budzil i tak bylo wygodnie. zawsze wieczorem poczatkowo spal w lozeczku,do pierwszej pobudki.a teraz to jak mncno placze to go biore, atakwiekszosc spiu siebie. Ale uwielbiam z nim spac,mimo ze strasznie sie wierci.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominique

ja mojego też w szpitalu brałam do łóżka i na początku z miesiąc w domu tez spał z nami a potem w łóżeczku staraliśmy sie go usypiać az do dzisiaj śpi już w łóżeczku i nawet sam usypia a ma prawie 4 miesiące. Mną kierował chyba strach, nie mogłam zasnąć nie widząc go jak oddycha za dużo z moich znajomych spotkała śmierć łóżeczkowa i od tego czasu poprostu co tylko to odrazu wzrok na niego, nawet kupilismy monitorek ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Lenka śpi ze mną od 4 miesięcy, bo ma 2 lata, a dalej się budzi w nocy na picie i wtedy ja idę do niej do łóżka spać :) Zwykle już nad ranem :)
Olek przesypia mi całe nocki, więc nie mam potrzeby, żeby brać go do siebie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

zaraz dwa latka bedzie jak spie z corcia hihi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

W szpitalu spałam po 3-4h na dobę bo Zuzka nie chciała spać, dopiero jak zaczęła ją w domu brać do łóżka to zaczęła od reki spać po 4-5h non stop, a teraz potrafi nawet 7-8h ;-) po za tym jak nie mam jej w łóżku to jakoś trudno mi zasnąć :-D