« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym

2015-11-27 12:40

|

edyt. 2015-11-27 12:49

|

Pozostałe

Dwie opcje... którą byś wybrała? :)

Zanim odpowiesz, weź pod uwagę fakt, że im później, tym ciężej będzie Ci zajść w ciążę co nawet teraz może być trudne.

Opcja 1
Mieć drugie dziecko w najbliższym czasie, tak by różnica wieku wynosiła ok 3,5 roku, patrząc na to że na drugie dziecko Was stać ale bez szału. Bez macierzyńskiego bo nie masz aktualnie stałej pracy. Odchować dzieci (dopóki drugie nie pójdzie do przedszkola) i dopiero wtedy znaleść pracę.

Opcja 2
Poczekać z drugim dzieckiem aż znajdziesz pracę na umowę, a będzie to dopiero gdy pierwsze dziecko pójdzie do przedszkola - najszybciej za rok a to i tak nie jest pewne w 100%, w takiej sytuacji różnica wieku wynosiła by co najmniej 5/6 lat.

PS. oczywiście nie pytam was tutaj co mam robić, raczej jestem ciekawa co wy byście zrobiły w tej sytuacji :)

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Ja wolę mieć dzieci z mala różnica wieku (u mnie dwa lata) odchowac i wtedy ewentualnie wrócić do pracy lub szukać jej. Jeśli sytuacja finansowa jest stabilna to tym bardziej, idealnego momentu nie będzie nigdy, zawsze jest jakieś "ale" wiec czy warto czekać?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

Bez stałej pracy i wszystkich przysługujących świadczeń nie zdecydowałabym się na drugie dziecko. Chyba, że mąż zarabiałby tyle co dwie pensje to wtedy tak.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

Stabilizacja finansowa to nic pewnego - dzisiaj masz super pracę, za 3-mce, możesz nie mieć. nie można tylko na to patrzeć planując dzieci, bo tak to musieliby mieć tylo ci co mają minimum 100 tysięcy oszczednosci na koncie a jeszcze moglby byc krach i wzrost infalcji i ich oszczednosci staly by sie nic warte to nawet u takich ludzi ryzykowne ;-) 

 

skoro im pózniej tym gorzej moze być u ciebie z zajsciem to jest to mocny argument jak sadze

 

a jak pisała tu jedna dziewczyna ma być te macierzynski 1000 zł przez rok skoro masz umowe śmieciową by Ci przysługiwał - zatwierdziła to już PO na 2016, no chyba że PiS to pozmienia, tez nic pewnego z tym tysiakiem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Poczekałabym az mi sie sytuacja prywatna z partnerem ustabilizuje , a wy chyba nie mieliscie za rozowo .... praca na drugim miejscu , tez wazna , milosci do garnka nie wsadzisz , chyba ze mozesz liczyc na pomoc rodzicow czy tesciow w tej kwestii , po trzecie jestes mlodziutka i watpie abys miala miec takie klopoty z plodnoscia .... lekarze lubia straszyc , chyba ze ci grozi wyciecie macicy w ciagu najblizszych lat ...

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

Sama chciałabym mieć dziecko za jakiś rok, wtedy byłoby rocznikowo 2/3 lata, ale nie jesteśmy w stanie finansowo , czasem trzeba wszystko sobie poukładać i na spokojnie drugie dziecko..  między mną  a bratem jest 4 lata różnicy, a świetną mieliśmy zawsze więź ;) Chyba, że masz lepszą sytuację , ustatkowaną to zecydowałabym się na drugie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

andzia nic nie jest pewne na tym świecie;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

jeśli chodzi o płodność to nie wiem jak to będzie, lekarze w sumie nie wiedzą o co chodzi bo większość wyników mam w normie oprócz testosteronu, okres mam już teraz raz na 2/3 miesiące, tabletki na wywołanie nie zawsze działają nawet, jedyny sposób na uregulowanie to były tabletki anty których nie zamierzam już brać... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Ja powiem tak na razie mogę poczekać ale jeżeli do trzydziestki nie zajde w ciążę to już nie zamierzam . W wieku 40 lat chce mieć odchowane duże dzieci a nie jeszcze w pieluchach siedzieć , wiec wszystko zależy kto jakie ma plany na przyszłość . Różnica wieku miedzy dziecmi nie robi mi różnicy .
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariola159

Od nowego roku bezrobotny też będzie miał macierzyński!!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina94
Wybrałam opcje 1 ponieważ dla mnie praca nie jest tak wazna jak dziecko, dziecko jest dla mnie bardzo wazne i jak Bóg da to chcemy mieć trójkę, a im pozniej sie decyduje na dziecko tym dluzej sie czeka ma ciaze. To jest moje zdanie a i roznica miedzy dziećmi chcialbym zeby byla 3 lata

Twój komentarz