u mnie tez nie jest pewne, czy tym razem pójdzie łatwo.

Też mam "limit" czasowy. Testosteron bez leczenia mam wyższy chyba niż połowa facetów na świecie.

Podleczyłam się, zobaczymy. 

Ja chcę mieć dwoje dzieci. Wiem, że w moim wypadku im później tym po pierwsze trudniej, po drugie może wcale by nie wyszło, bo po prostu wygodnie byłoby mi z jedną córeczką.

 

Nigdy bym nie zdecydowala sie na dziecko nie majac stabilnej sytuacji finansowej

KArolina94 mi za drugim razem poszło szybciej niz za pierwszym ;) a 18 lat juz nie mam ;) :P

contrasek ale co dla Ciebie oznacza stabilna sytuacja finansowa? 

Nie wiem co zrobisz?ale u mnie sytuacja była taka że chciałam mieć drugie jak starszy miał 2lata...niestety wynajmowaliśmy mieszkanie i doszliśmy do wniosku że nie wiadomo jak to będzie i poczekamy na swoje własne m. (w maju odebraliśmy klucze w sierpniu byłam w ciąży ) różnica między moimi chłopcami jest rocznikowo 5l (dokładniej 4,4mies)...w pierwszą i drugą ciążą zaszłam przy pierwszych próbach ;)

asia jak będę chciała czekać z drugim dzieckiem na własne M to mogę się nie doczekać ;)

Pollym, dla mnie stabilna sytuacja jest wtedy ze mam takie kwalifkację ze jak mnie z jednaj pracy zwolnią, lub sie sama zwolnie to nie będe mieć wiekszgo problemu zeby znaleźć inną. Trzeba inwestować w wykształcenia i mieć jakies doświadczenie zawodowe, bo inaczwej czlowiek jest w 100% zdany na łaske i niełaskę pracodawcy.

Wybrałam opcję pierwszą.