2,5 godz

Od tych porządnych bóli,to około 30min.
Przy czym,to mój 3 poród.

wody zaczęły się sączyć ok 21.00 i lekkie bóle, a o 2.00 odeszły.
Prawdziwy poród z tymi prawdziwymi bólami zaczął się ok 10.00, a o 11.45 urodziłam córeczkę. Czyli ok 2 godzin.
Będzie dobrze- pozdrawiam.

13 godzin meczarni...

I porod od odejscia wod 5 godz
II porod od porzadnych boli 3 godz

no to jestescie WIELKIE szczesciary!!!!ja pierwszych boli dostalam z soboty na niedziel w nocy co 10-15 a czasem co 5 min, ze jestem w uk to nie chcieli mnie ze skurczami nieregularnymi w szpitalu wiec wracali mnie do domu 2 razy, w ta noc i w kolejna na 3 noc zostawili mnie, wiec moral z tego taki ze rodzilam od soboty w nocy az do wtorku popoludniu, w tym skurcze parte co min zaczely mi sie przed 11:00 we wtorek a wymchalam go przed 15:00. po tych nieprzespanych nockach od soboty bylam tak wymeczona ze nie mialam sily pchac dopiero przed 15:00 nacieli mi krocze i maly wyskoczyl i kolejnej nocy tez nie spalam bo bylam zapatrzona w mojego skarba i po tym jak raz mi sie zachlysnol nie moglam zmrozyc oka a nad ranem ... wierz lub nie ale ze zmeczenia 4 dobowego widzialam potrojnie!!! i nie moglam oczu rowno utrzymac. ale co tam uwierz ze nie przerazilo mnie to i wiem ze MOGE RODZIC!!! tylko brak sil troche mnie przeraza bylam wykonczona i wyobraz sobie ze nawet prawie usypialam miedzy jednym parciem a drugim a byly co min. wszysto idzie przejsc a film z porodu ogladam z lezka w oku ale szczescia!!! :)

policzylam !!!! :)
61 godzin od 1 skurczu i po 50 godzinach zrobilo sie dopiero rozwarcie!!!

Tak myślałam, że to nie tak pięknie i kolorowo:);/
Ja to się boję porodu, bo jestem szczuplutka i wąska w biodrach... To ma jakieś znaczenie?

Ja tez jestem bardzo waska w biodrach ale nie wydaje mi sie to jakims utrudnieniem.

ja przed porodem wazylam 54 kg do 173cm w pasie mialam 63 cm a biodrach 91cm i czy to bylo przyczyna? nie wiem ale chyba raczej geny MOJA MAMA RODZILA TYLE SAMO!!!