Michalina mi się to imie podobało jeszcze w czasach liceum..mojemu Ł się też spodobało zwłaszcza że jego zmarła mama miała na imie Halina i muy się tak skojarzyło gorzej z chłopcem by było..bo moje wybory typu Kubuś Bartek nie podobały się mojemu małż. a mi nie podobały się jego typu Kajetan czy Fabian..dobrze że jest dziewczynka :))

a! na drugie wybraliśmy Jagoda ale zapomnieliśmy podać po porodzie i wpisano samą Michalinę..no cóż...

pierwszy syn ma Damian Remigiusz a drugi syn ma Oskar Fabian :) nad 1 synem się nie zastanawiałam długo imie ma po moim śp bracie a nad 2 synem do porodu się zastanawialiśmy w drodze do szpitala wybraliśmy :D